Choć aktorska para rozstała się w zeszłym miesiącu, Ifans do dziś musi odpowiadać na pytania wścibskich mediów.
- Wszyscy myślą, że jestem smutny po rozstaniu ze Sienną - tłumaczy aktor. - Dla świętego spokoju odpowiadam, że rzeczywiście cierpię. Prawda wygląda inaczej - wcale nie jest mi smutno.
Rhys Ifans zakończył niedawno pracę na planie filmu "The Boat That Rocked".