Rosja oszalała na jej punkcie. Utarła nosa Amerykanom

Pod koniec kwietnia w rosyjskich kinach pojawił się dramat zatytułowany "Vyzow" (angielski tytuł "The Challenge"). Jest to pierwszy film w historii, do którego zdjęcia powstały w kosmosie. Produkcja cieszy się w Rosji ogromną popularnością, a aktorka, która gra w nim główną rolę, stała się niemal bohaterem narodowym.

Julija Peresild  - pierwsza aktorka w kosmosie
Julija Peresild - pierwsza aktorka w kosmosie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

W październiku 2021 r. aktorka Julija Peresild oraz reżyser Klim Shipenko dołączyli do kosmonauty Antona Szkaplarowa, który przywitał ich na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Tam zostały nakręcone pierwsze w historii sceny na potrzeby filmu fabularnego.

Ja można dowiedzieć się za strony internetowej Korporacji Państwowej ds. Działalności Kosmicznej Roskosmos, Julija Peresild oraz Klim Shipenko wygrali konkurs, który został ogłoszony w 2020 r. Celem konsorcjum było zorganizowanie i sfinansowanie pierwszego filmu fabularnego w kosmosie.

Wymagania stawianie uczestnikom konkursu były dość skomplikowane. Trzeba było przejść nie tylko przez "twórczą selekcję", ale także poddać się wyczerpującym badaniom medycznym.

Вызов | Новый трейлер | В кино с 20 апреля

W czerwcu 2021 r. Julija Peresild i Klim Shipenko rozpoczęli szkolenie, które obejmowało wszystkie możliwe ćwiczenia realizowane przez kosmonautów, czyli m.in. testy w wirówce, loty samolotem w stanie nieważkości czy skoki spadochronowe (materiały filmowe ze szkolenia są dostępne w internecie).

W końcu 5 października Sojuz zabrał aktorką i reżysera na stację kosmiczną. Start rakiety był transmitowany przez rosyjską stację telewizyjną.

Peresild i Shipenko na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej spędzili 12 dni. 36-letnia wówczas aktorka wcieliła się w postać kardiochirurga, która zostaje wysłany w kosmos, aby ratować życie astronauty. Bohaterka miała za zadanie przeprowadzić w stanie nieważkości operację na otwartym sercu.

Roskosmos zrealizował tym samym projekt, o którym od wielu lat marzył Tom Cruise. Hollywoodzki gwiazdor także chciał polecieć na Międzynarodową Stację Kosmiczną i wykorzystać ją jako plan filmowy (najprawdopodobniej do którejś części "Mission: Impossible"). Rosjanie go jednak ubiegli, a teraz w mediach chwalą się swoim osiągnięciem. Jak można się było spodziewać "Vyzow" w rosyjskich kinach stał się megahitem. Od miesiąca na opuszcza pozycji lidera box office'u i stał się w Rosji podobnym fenomenem, co na świecie "Avatar".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat finały tegorocznej Eurowizji, rozprawiamy o "Yellowstone" z Kevinem Costnerem oraz polecamy trzy książki, od których nie będziecie mogli się oderwać w maju. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie