Rozpłakała się przed kamerą

Magda Mołek popularna prezenterka RTL7 w ciągu trzech lat cztery razy zmieniała stacje telewizyjne. Oglądaliśmy ją wcześniej m.in. w Canal Plus i TVN. Od niedawna prowadzi pierwszy polski magazyn sensacji "Zoom" i bardzo przejmuje się pokazywanymi w nim materiałami. Raz nawet popłakała się. Było to dwa dni po tym, jak podczas obławy na tygrysa, który uciekł z cyrku, zastrzelono weterynarza. W programie wypowiadali się znajomi zabitego. Było to tak wzruszające, że Magda nie mogła wydusić z siebie nawet jednego słowa, a z jej oczu ciurkiem płynęły łzy, a z nimi cały makijaż. Sporo czasu zajęło przygotowanie Magdy do ponownego nagrania. Za drugim razem powstrzymała płacz, ale głos jej się nadal łamał.