Salma Hayek w prześwitującej kreacji. Podkreśliła idealną figurę
Salma Hayek znów nie pozwoliła fotoreporterom oderwać od siebie wzroku. Wystąpiła na premierze filmowej w seksownej, prześwitującej kreacji. Zaprezentowała swoją ponętną figurę w pełnej krasie.
Salma Hayek to bez wątpienia nadal jedna z najpiękniejszych aktorek. Wciąż utrzymuje się w samej czołówce, choć widzowie i krytycy są często jednomyślni - zawdzięcza to przede wszystkim swojemu talentowi i wszechstronności, nie tylko nieprzeciętnej urodzie. Niemniej aktorka nadal pojawia się w różnego rodzaju plebiscytach i plasuje się w nich bardzo wysoko.
Trudno się dziwić - amatorów urody Hayek nie brakuje. Sama Hayek daje często powody do zachwytów. Kiedy pojawia się na czerwonych dywanach, zazwyczaj przechadza się po nich w dosłownie zjawiskowych kreacjach.
Nie inaczej było podczas premiery najnowszego filmu z jej udziałem.
Zjawiskowa Hayek
Na czerwonym dywanie pojawiła się w seksownej, przykuwającej wzrok kreacji. Cała suknia składała się właściwie z czarnej siateczki. Za ozdobę służyły haftowane kwiaty. Pikanterii stylizacji dodawał fakt, że suknia odsłaniała nie tylko bieliznę aktorki, ale i jej ponętną figurę.
Widowiskowa kreacja
Całość nie wymagała już szczególnych dodatkowych ozdób. Wystarczyła odrobina biżuterii, wysoko ściągnięty kucyk i subtelny makijaż. Lepszej stylizacji na premierę zmysłowego filmu nie mogła wybrać.
Wybuchowa para
Na premierze w Miami pozowała rzecz jasna u boku Channinga Tatuma, gwiazdy serii "Magic Mike". Nie da się ukryć, że tworzą iście elektryzującą parę. Jesteście ciekawi, jak wypadli na wielkim ekranie? "Magic Mike: Ostatni taniec" trafi do polskich kin 10 lutego.