Sam Taylor-Johnson nie nakręci sequeli "Pięćdziesięciu twarzy Greya"
Sam Taylor-Johnson zapowiedziała, że nie wyreżyseruje kolejnych ekranizacji trylogii E.L. James.
Jeszcze przed premierą filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya", studio Universal zapowiedziało kolejne kinowe adaptacje. Reżyserka pierwszego dzieła nie stanie za kamerą "Ciemniejszej strony Greya" i "Nowego oblicza Greya". Artystka wycofała się podobno z projektu. Powodem były nieustanne kłótnie z pisarką.
- Ich relacje były toksyczne - gardzą sobą i obwiniają się nawzajem za wszelakie problemy - podał informator "The Sun". - Największe awantury były o sceny seksu. Erice zależało, by film był wierny książce, Sam chciała natomiast, by obraz był czymś więcej niż zbiorem scen S&M.
Przypomnijmy, że "Pięćdziesiąt twarzy Greya" opisuje związek pomiędzy absolwentką uniwersytetu, Anastasią (Dakota Johnson), a biznesmenem Christianem Greyem (Jamie Dornan).
Film miał premierę 13 lutego.