Sam Worthington pokonał lęk wysokości
27 stycznia do kin trafi obraz "Człowieku na krawędzi" z Samem Worthingtonem w roli głównej. Rola okazała się dla aktora bardzo wymagająca.
Bohaterem jest były gliniarz Nick (Worthington), który chwyta się desperackiego kroku, by udowodnić, iż jest niewinny. Wychodzi na gzyms hotelu na Manhattanie, grożąc, że skoczy. Policyjna pani psycholog (Elizabeth Banks) rozpoczyna negocjacje.
Większość scen kręcono na gzymsie Roosevelt Hotel, co nie było zbyt komfortowe dla Australijczyka.
- Mam lęk wysokości - nie ukrywam, że to właśnie strach przed wysokością skłonił mnie do przyjęcia tej roli - przyznał gwiazdor. - Nie mogłem się do niej zbytnio przygotować. Musiałem wyjść przez okno, stanąć na krawędzi i w ten sposób wczuć się w to, co trzeba zagrać. Kaskaderzy mogą ci opowiadać o tym, jak to wszystko wygląda, ale to nie to samo. To jak z miłością - dopóki człowiek nie wpadnie po same uszy, nie potrafi wyobrazić sobie siebie w takim stanie. Praca na tak dużej wysokości (ponad 60 metrów), na powietrzu, jest naprawdę stresująca. To inny rodzaj wysokości, inny typ strachu, bo umysł zaczyna rozumieć tę wysokość, odczuwasz nieznośne zawroty głowy, nie możesz się skoncentrować, czujesz że adrenalina rośnie? i nagle zamiast strachu odczuwasz przyjemność. Byłem przywiązany jedną linką, więc gdybym spadł, wyglądałbym dosłownie jak torebka od herbaty. Paradoksalnie, mimo lęku wysokości, nie odczuwałem strachu, bo byłem zbyt wysoko. Mój mózg pracował na takich obrotach, że myślałem na przykład o tym,
że ludzie nie mogą być przecież mali jak mrówki, i co by się stało gdybym spadł. Ale na dźwięk słowa "akcja" po prostu grałem. (?) Zastanawiałem się nad decyzją, którą podejmuje mój bohater - czy jakakolwiek sytuacja zmusiłaby mnie do tego by stanąć na krawędzi. Mój bohater Nick ma ważny powód, by robić to co robi. Nie wiem czy postąpił bym tak samo, ale nie sądzę. Choć oczywiście nie mogę być tego pewien.
Thriller wyreżyserował duński filmowiec Asger Leth. Na ekranie zobaczymy Jamiego Bella, Anthony'ego Mackiego, Eda Harrisa i Genesis Rodriguez.