Samozachwyt Colina Farrella
Colin Farrell przyznał, że wpisuje swoje nazwisko w wyszukiwarkę Google za każdym razem, gdy zasiada przed komputerem.
17.03.2008 10:33
Aktor uwielbia czytać plotki dotyczące własnej osoby, a internet zapewnia mu najszybszy dostęp do wszelkich informacji.
- Trochę mi głupio przyznawać się do tego, ale pewnego dnia nudziło mi się, więc wpisałem swoje nazwisko w Google, żeby sprawdzić, co wyszukiwarka wyświetli - tłumaczy Farrell. - Nie, kogo ja chcę oszukać! Robię to cały czas!
Colina Farrella możemy podziwiać od 29 lutego w czarnej komedii "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj".