Seksowna Jennifer Lopez na premierze filmu "Ślicznotki" ("Hustlers"). Gra w nim striptizerkę

Jennifer Lopez niedawno skończyła 50 lat. Seksowna piosenkarka wciąż zachwyca nieskazitelną figurą. Podczas otwarcia festiwalu filmowego w Toronto gwiazda pokazała się w kreacji odkrywającej jej wdzięki. Lopez zjawiła się tam w ramach promocji filmu "Hustlers" (pol. "Ślicznotki"), w którym zagrała striptizerkę.

Wokalistka postawiła na żółtą, połyskującą suknię z głębokim dekoltem i mocnym rozcięciem u dołu. Finezyjnie udrapowany materiał był wykończony złotym tiulem. Zabawnym elementem stylizacji była torebka przypominająca plik dolarów.

Jennifer Lopez na czerwonym dywanie pojawiła się u boku Alexa Rodrigueza. Para po ponad 2 latach związku zaręczyła się. Swego czasu plotkowano, że były baseballista zdradza piosenkarkę. Teraz jednak wyglądają na bardzo szczęśliwych.

Od lat Jennifer Lopez próbuje swych sił nie tylko w muzyce, ale także w aktorstwie. Polskim widzom jest szczególnie znana z ról w komediach romantycznych m.in. "Powiedz tak" i "Zatańcz ze mną". Ostatnio gwiazda zagrała w nowym filmie "Hustlers" opartym na prawdziwej historii. Wcieliła się w nim w Ramonę, sprytną spriptizerkę-weterankę, która wprowadza młodsze koleżanki w przestępczy światek. Jedną z jej podopiecznych zagrała raperka Cardi B.

Gwiazda do roli w filmie musiała nauczyć się tańczyć na rurze. "Można by pomyśleć, że bycie tancerką pomaga, ale tak wcale nie jest. Mimo że jestem świadoma mojego ciała, dobrze się poruszam, to nie byłam przygotowana na akrobacje, których wymagała ta rola" - powiedziała reporterom BBC.

"Hustlers" wzbudza mieszane opinie krytyków. Zdaniem dziennikarza portalu The Hollywood Reporter "film imponująco rozprawia się z piętnem związanym ze striptizem i pracą seksualną, podkreślając, że główne bohaterki są typowymi amerykańskimi pracownicami, niezależnie od charakteru ich pracy". W polskich kinach będziemy oglądać go pod tytułem "Ślicznotki" od 11 października.