Seksualność kobiet w Teatrze Nowym

Grażyna Barszczewska, Katarzyna Figura i Aleksandra Ciejek zagrają w polskiej prapremierze "Zazdrości na trzy faksy" Esther Vilar. Przedstawienie będzie można oglądać w warszawskim Teatrze Nowym od 1 grudnia.

"Zazdrość na trzy faksy" ukazuje spojrzenie autorki na seksualność kobiet i ich pragnienia, na odwieczny konflikt płci. "Sztuka ma tyle erotyzmu i seksualności, ile najpiękniejsza kobieta dla Tego Jedynego, prawdziwego mężczyzny - ucieleśnienia jej marzeń" - można przeczytać w opisie przedstawienia.

_ - Była tylko jedna osoba, do której postanowiłem zwrócić się z prośbą o napisanie eseju do tej sztuki - prof. Zbigniew Lew Starowicz_ - mówił konferencji prasowej reżyser spektaklu Jan Prochyra.

"Zazdrość na trzy faksy", z podtytułem "O kobietach prawie wszystko", powstała niecałe dwa lata temu. Sztuka ta jest obecnie z dużym powodzeniem grywana w teatrach Londynu, Madrytu i Salzburga. Jak mówił Jan Prochyra, jest napisana "z wielką maestrią i niezwykłym wyczuciem teatru". Ma w sobie "humor i mądrość".

Warszawski Teatr Nowy wystawi sztukę jako pierwszy w Polsce.
_ - Nasz dyrektor jest rozkochany w klasyce polskiej. Kiedy jednak przyniosłem mu tę sztukę, wystarczył mu jeden dzień na podjęcie decyzji. Odpowiedział mi: Rób to! Wiadomo też, że nie jest to dyrektor, który często pozwala reżyserować innym twórcom we własnym teatrze_ - mówił Prochyra.

Aktorki, które wystąpią w "Zazdrości...", reprezentują trzy różne szkoły teatralne. Grażyna Barszczewska kształciła się w Krakowie, Katarzyna Figura - w Warszawie, Aleksandra Ciejek - we Wrocławiu.

Autorka sztuki Esther Vilar zaczęła pisać dla teatru nie będąc nigdy na żadnym przedstawieniu. Podczas podróży pociągami czytywała Czechowa. Tak zaczęła się jej teatralna przygoda. W Polsce wystawiono już m.in. jej "Amerykańską papieżycę" w warszawskim Teatrze Studio, z Joanną Trzepiecińską w roli głównej.(pap/pt)