Wyrzucą ją? Trudna sytuacja Sharon Stone
Sharon Stone usłyszała, że może stracić pracę, jeśli będzie dalej nalegać na to, by wszyscy pracujący przy jej kolejnym projekcie byli w pełni zaszczepieni na koronawirusa.
Sharon Stone to aktorka, której raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Za sprawą takich filmów jak "Nagi instynkt" czy "Kasyno" stała się jedną z największych gwiazd amerykańskiego kina lat 90. W marcu tego roku Stone opublikowała swoją autobiografię "The Beauty of Living Twice", z której dowiedzieliśmy się o wielu bulwersujących zdarzeniach z jej życia. Wyznała m.in., że pewien chirurg powiększył jej piersi, nie pytając o zgodę.
Amerykanka walczy obecnie o stanowisko w zarządzie Amerykańskiej Federacji Artystów Telewizji i Radia (SAG-AFTRA) i bardzo poważnie podchodzi do ubezpieczenia zdrowotnego, czyniąc tę sprawę priorytetem swojej kampanii, szczególnie w świetle pandemii koronawirusa.
Zobacz: Sharon Stone jest po sześćdziesiątce i ma ciało bogini
W nagraniu promującym swoją kandydaturę wyznała, że niedawno straciła ubezpieczenie zdrowotne w wyżej wymienionym związku, bo zabrakło jej… 13 dolarów do zakwalifikowania się. - Dla aktorów sprawy nie układają się najlepiej. Myślę, że nie potrzebujecie, abym wam to mówiła. Straciłam moje ubezpieczenie po 43 latach w firmie z powodu Covid-19 - powiedziała.
Variety donosi, że plan zdrowotny SAG-AFTRA rzeczywiście napotkał problemy finansowe, stąd podniesiono wymagania kwalifikacyjne, co rozwścieczyło społeczność Hollywood i wywołało pozew o dyskryminację.
W innym wideo z kampanii Stone przyznała, że może stracić pracę, bo nalega o to, by ekipa jej nadchodzącego projektu, który ma powstać w Atlancie, była w pełni zaszczepiona.
- Czy pójdę do pracy, zanim wszyscy w moim show zostaną zaszczepieni? Nie. Czy grozi mi, że stracę pracę? Tak. Czy stracę pracę, jeśli wszyscy nie zostaną zaszczepieni w moim programie? Tak. Dlaczego? Bo to niedorzeczne… że musimy iść do pracy, gdzie nie jesteśmy bezpieczni - stwierdziła.
Gwiazda dodała też, że nie będzie pracować, dopóki członkowie wszystkich planów zdjęciowych nie zostaną zaszczepieni. Z tym może być spory problem, bo w komunikacie prasowym z 19 lipca SAG-AFTRA wyjaśniła, że szczepienie przeciw koronawirusowi nie jest konieczne do pracy w studio telewizyjnym czy filmowym.
Przypomnijmy, że głośno ostatnio było o ultimatum Seana Penna. Zdobywca Oscara powiedział producentom serialu "Gaslit", że nie wróci na plan, dopóki wszyscy nie będą zaszczepieni.