Steven Seagal: Geniusz kina akcji skończył 61 lat
Od ćwierć wieku gra to samo
Zagrał w blisko 50 filmach. Choć znamy go przede wszystkim jako gwiazdora „kopanych” filmów akcji klasy B, on uważa się za mistrza sztuk walki oraz… bluesmana. Ponadto produkuje, reżyseruje, pisze scenariusze, zna się na akupunkturze i od 20 lat pełni funkcję zastępcy szeryfa w Luizjanie. Ostatnio promuje sport wśród młodych Rosjan. Steven Seagal skończył właśnie 61 lat!
Zagrał w blisko 50 filmach. Choć znamy go przede wszystkim jako gwiazdora „kopanych” filmów akcji klasy B, on uważa się za mistrza sztuk walki oraz… bluesmana. Ponadto produkuje, reżyseruje, pisze scenariusze, zna się na akupunkturze i od 20 lat pełni funkcję zastępcy szeryfa w Luizjanie. Ostatnio promuje sport wśród młodych Rosjan. Steven Seagal skończył właśnie 61 lat!
Z pewnością część z was wychowała się na filmach z jego udziałem, które w latach 90. zalały nasz rynek wideo. Na ekranie pojawia się od 25 lat, cały czas kreując ten sam typ bohatera - milczącego mściciela o niezbyt mądrym wyrazie twarzy, który zamiast strzępić język woli skręcać karki.
Niestety, w odróżnieniu od kumpli po fachu – Van Damme’a, Lundgrena czy Stallone’a – dla Seagala czas nie miał litości.