"Szklana pułapka 4" - Capitol się nie ostanie
W sieci pojawił się właśnie zupełnie nowy zwiastun jednego z największych powrotów tego roku „Szklanej pułapki 4”. Tym razem poza efektownymi wybuchami, których obecność jest oczywista, pokazano znacznie więcej. Wiemy już z kim przy boku i przeciw komu walczyć będzie John McClane. Wiemy też że kolejnej potyczki największego hollywoodzkiego twardziela nie przetrwa jeden z najbardziej wyrazistych symboli USA – gmach Capitolu.
W czwartej części Bruce Willis wciela się w postać starszego już Johna McClane'a, który walczy z terrorystami usiłującymi wyłączyć systemy komputerowe w całych Stanach Zjednoczonych.
W filmie grają także Justin Long, Maggie Q, Timothy Olyphant oraz Mary Elizabeth Winstead. Niespodzianką jest obsadzenie w roli speca od elektroniki Warlocka, reżysera i aktora Kevina Smitha – twórcy między innymi przebojowych „Sprzedawców”. Reżyserem hitu jest Len Wiseman, odpowiedzialny za obie części „Underworld”.
Pierwsza „Szklana pułapka” trafiła do kin w 1988 roku i dzięki wartkiej akcji popartej doskonała kreacją Bruce Willisa stała się hitem. Dwie kolejne części powstały w 1990 i 1995 roku. Obie do dziś znajdują się na liście najbardziej dochodowych filmów na świecie. Część trzecia przyniosła swoim twórcom ponad 360 mln dolarów dochodu.
Całą serię cechuje podobna do „Zabójczej broni” równość – wszystkie części są tak samo dobre. Oczywiście nie bez znaczenia jest fakt że w każdej z nich przypadkowo znajdującego się zawsze w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie, wiecznego żartownisia i zawadiackiego posiadacza nerwów ze stali Johna McClana gra świetny w tej roli Bruce Willis.
Czy czwarta część okaże się warta swojego tytułu? Odpowiedz na to pytanie poznamy już tego lata, a dokładnie 29 czerwca gdy film trafi do polskich kin.
Zobacz poprzedni zwiastun w polskiej wersjiZobacz poprzedni zwiastun w polskiej wersji