Tak wygląda grób Krzysztofa Kiersznowskiego. Piękny gest mieszkańców Komorowa

W czwartek 4 listopada odbył się pogrzeb Krzysztofa Kiersznowskiego. Ciało aktora zostało spopielone, a urna trafiła do grobu. Okazuje się, że o aktorze pamiętają mieszkańcy miejscowości, w której został pochowany. Ich gesty wzruszają.

Krzysztof Kiersznowski był cenionym aktorem Krzysztof Kiersznowski był cenionym aktorem
Źródło zdjęć: © fot. AKPA
Kamil Dachnij

Krzysztof Kiersznowski zmarł 24 października po długiej chorobie, na miesiąc przed 71. urodzinami. Raczej nie trzeba go nikomu przedstawiać – w końcu większość z nas widziała (i to zapewne wielokrotnie) filmy z jego udziałem. Mowa m.in. o "Vabanku" i "Kilerze".

Wiadomość o jego odejściu poruszyła zarówno fanów, jak i środowisko filmowe. W sieci można było znaleźć wiele ciepłych wspomnień jego kolegów po fachu. "Odszedł aktor, przyjaciel, niezwykle ciepły i skromny człowiek. Ciężko uwierzyć, że już nigdy nie zobaczymy Krzysztofa Kiersznowskiego na naszej scenie" – pięknie pożegnał go w mediach społecznościowych Teatr Kamienica, z którym aktor był związany.

Zobacz: Oni odeszli w 2021

Z kolei Ewa Ziętek przyznała w rozmowie z Wirtualną Polską, że pomimo ciężkiego stanu, aktor pracował do końca. – Nie dbał o pieniądze, dbał o innych. Na planie nie dawał po sobie poznać, że coś go boli, a czasem cierpiał – wspominała.

Uroczyste pożegnanie aktora, którego ciało zostało spopielone, miało miejsce w czwartek 4 listopada w kościele pw. św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży w Warszawie. Po mszy urnę z prochami Kiersznowskiego umieszczono w grobie na cmentarzu w Komorowie koło Pruszkowa.

Będąc ostatnio na miejscu pochówku aktora, zobaczyliśmy, że spoczął on w nowej części cmentarza. Grób Kiersznowskiego na razie prezentuje się skromnie, ale to, co szczególnie wzrusza, to gest mieszkańców Komorowa. Zostawili oni na mogile aktora dziesiątki kwiatów i zniczy.

Tak wygląda grób Kiersznowskieg. Mieszkańcy Komorowa zostawili na nim wiele kwiatów i zniczy
Tak wygląda grób Kiersznowskiego. Mieszkańcy Komorowa zostawili na nim wiele kwiatów i zniczy (fot. WP GWIAZDY Exclusive)

Okazuje się, że mieszkańcy dobrze go znali, bo Kiersznowski na kilka lat przed śmiercią wyprowadził się z Warszawy właśnie do tej małej wsi w woj. Mazowieckim. Zamieszkał w domu po swojej matce. Wcześniej przebywała tam jego córka.

Co więcej, słynny "Wąski" z "Kilera" jeździł też WKD (Warszawską Koleją Dojazdową) do stolicy, więc rezydenci Komorowa mieli wiele okazji, by go spotkać. Już teraz wiemy, że pamięć o nim będzie pielęgnowana w tym miejscu przez bardzo długi czas.

Przypomnijmy na koniec, że Kiersznowski oprócz "Kilera" i "Vabanku" ma na koncie także występy w wielu innych filmach, serialach czy spektaklach teatralnych. Zagrał m.in. w "Gorączce" Agnieszki Holland, w "Sarze" Macieja Ślesickiego czy serialu "Barwy szczęścia". W tym ostatnim wcielał się w postać Stefana Górki.

Ekipa serialu TVP uhonoruje zresztą pamięć po nim w jednym z odcinków emitowanych w grudniu. Jak na razie widzowie zobaczyli pewnego rodzaju pożegnanie –w jubileuszowym, 2500 odcinku spotkali się Kiersznowski, Paweł Nowisz i Jan Pęczek –trójka aktorów, których nie ma już z nami.

Wybrane dla Ciebie
Z "Klanu" znała ją cała Polska. Jej życie prywatne było pełne bólu
Z "Klanu" znała ją cała Polska. Jej życie prywatne było pełne bólu
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Program TV. Zobacz hit z lat 90., który w kinach zarobił zawrotną sumę
Program TV. Zobacz hit z lat 90., który w kinach zarobił zawrotną sumę
Jedna scena wywołała furię. Władze PZPR kazały zakończyć produkcję
Jedna scena wywołała furię. Władze PZPR kazały zakończyć produkcję
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Koszmar z dzieciństwa powraca. Ekranizacja mistrza gatunku
Koszmar z dzieciństwa powraca. Ekranizacja mistrza gatunku
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność