Trwa ładowanie...

Ted White nie żyje. Aktor grający Jasona z "Piątku trzynastego" miał 96 lat

Ted White był aktorem i kaskaderem, prawdziwym weteranem branży, który zaczynał pracę jeszcze w latach 40. XX w. W swoim dorobku miał ponad 150 filmów, a paradoksalnie największą sławę przyniosła mu rola, do której nie chciał się przyznać.

Po lewej: Ted White w 2012 r.Po lewej: Ted White w 2012 r.Źródło: Brownchristopher1969, CC BY-SA 2.0
d21duvq
d21duvq

Ted White zmarł 14 października we własnym domu. Rodzina emerytowanego aktora i kaskadera poinformowała media, że odszedł we śnie w wieku 96 lat. White, choć od blisko dwóch dekad był na zasłużonej emeryturze, to cały czas żył w pamięci fanów, którzy teraz żegnają go w mediach społecznościowych.

Ted White urodził się w 1926 r. w Teksasie. Pierwszą rolę, niewymienionego w napisach końcowych żołnierza, zagrał w 1949 r. w "Piaskach Iwo Jimy" z Johnem Wayne’em. Później White był dublerem Wayne’a, gdyż równolegle z pracą aktora rozwijał się jako kaskader. Przez wiele lat zastępował takie gwiazdy jak Clark Gable, Lee Marvin czy Fess Parker.

Jego numery kaskaderskie pojawiły się w blisko 90 filmach ("Ucieczka z Nowego Jorku", "Wykidajło" itp.). Ostatni raz pracował w ten sposób na planie "Szybcy i wściekli: Tokyo Drift" z 2006 r. Pracy kaskadera zawdzięcza też swoją najsłynniejszą rolę - Jasona Voorheesa w "Piątek trzynastego IV: Ostatni rozdział".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wielka woda": Żulewska i Schuchardt wspominają powódź tysiąclecia. "Obserwowaliśmy ślady, które zostawiła po sobie woda"

Co ciekawe, White nie chciał, by jego nazwisko pojawiło się napisach końcowych. Mimo to wielu fanów "Piątku trzynastego" uważa, że to właśnie on był najlepszym aktorem/kaskaderem zakładającym maskę hokejową na przestrzeni lat. Ted White wyznał po latach, że odrzucił ofertę zagrania w kolejnych dwóch częściach horroru, czego później bardzo żałował.

d21duvq

Nie narzekał jednak na brak pracy, bo cały czas grywał w filmach i serialach. Na swoim koncie miał takie hity jak "Bonanza", "Kojak", "Daniel Boone", "Miłość, szmaragd i krokodyl", "Gwiezdny przybysz" czy "Silverado".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" kłócimy się o skandaliczną "Blondynkę", znęcamy się nad ostatnim (daj Bóg!) filmem Patryka Vegi i zgrzytami zębami, wspominając makabryczne zbrodnie "Dahmera". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d21duvq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d21duvq

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj