Terry Zwigoff kręci dla Johnny'ego Deppa
Terry Zwigoff wyreżyseruje adaptację francuskiej powieści Laurent Graff 'Happy Days'. Film powstanie dla firmy produkcyjnej Johnny'ego Deppa.
Głównym bohaterem powieści jest ponad 30-letni mężczyzna, który postanawia opuścić żonę oraz dzieci i zgłasza się do domu spokojnej starości. Tam nawiązuje bliską więź ze starszą kobietą, chorą na raka, i razem z nią wyrusza w podróż, która jest ostatnim życzeniem umierającej.
- Johnny Depp poprosił mnie, abym zrobił ten film - powiedział Zwigoff.
_ - Stwierdził, że jestem podobny do Hala Ashby. Potraktowałem to jako komplement. A historia jest bardzo oryginalna i niezwykle interesująca._
Reżyser zajmie się także opracowaniem scenariusza we współpracy z Jerrym Stahlem.
Depp założył wytwórnię Infinitum Nihil w 2004 roku.