Firma produkcyjna Simona Cowella, Syco Entertainment, zaangażowała się w realizację filmu "The Fifth Beatle", który opowie o menadżerze Beatlesów - Brianie Epsteinie.
Pomysł realizacji filmu krąży po Hollywood już od jakiegoś czasu. Pod koniec roku 2013 ogłoszono nawet, że lada chwila ruszą zdjęcia. Wygląda na to, że w końcu projekt nabrał tempa.
Scenariusz do kinowej biografii legendarnego menadżera The Beatles napisał broadwayowski producent oraz autor powieści graficznej o Epsteinie, Vivek Tiwary.
Epstein odkrył Beatlesów w 1961 roku - zobaczył ich występ w Cavern Club. Szybko nawiązał z nimi współpracę i poprowadził do międzynarodowej sławy, zapewniając im pierwszy kontrakt płytowy w czasie, gdy nikt nie był nimi zainteresowany. Zmarł w wieku zaledwie 32 lat w 1967 roku. Przedawkował narkotyki. - Jeżeli ktokolwiek był piątym Beatlesem, to był nim Brian - w 1997 roku o Epsteinie powiedział Paul McCartney.
- Brian Epstein i jego historia zawsze mnie fascynowały - skomentował Cowell. - Odegrał olbrzymią rolę w niesamowitym sukcesie Beatlesów. Wierzę, że jest najbardziej utalentowanym menadżerem wszech czasów. Z jakiegoś powodu jego losy nigdy nie zostały w pełni przedstawione. Poza tym, tak, jak wielu ludzi na całym świecie, bardzo szanuję Beatlesów i ich muzykę. W związku z tym nie mogłem nie zaangażować się w ten projekt.