Tomasz Sekielski obiecał film o SKOK-ach przed wyborami. Mamy komentarz drugiego z braci

To jeden z najbardziej oczekiwanych materiałów dziennikarskich w ostatnich miesiącach. Niektórzy liczą, że jego premiera może mocno wpłynąć na wyniki jesiennych wyborów. Kiedy będzie można wreszcie zobaczyć zapowiadany od dawna film Tomasza i Marka Sekielskich o aferze w kasach oszczędnościowych SKOK?

Tomasz Sekielski w swoim programie internetowym "Sekielski Sunday Night Live", wyemitowanym w niedzielę 29 lipca, zapowiedział, że premiera filmu zbliża się wielkimi krokami.

Temat pojawił się po pytaniu jednego z widzów, który chciał się dowiedzieć o to, czy Sekielski pracuje obecnie nad jakąś książką. Dziennikarz odpowiedział: "najpierw film o SKOK-ach. Przed wyborami. (...) Przed listopadem na pewno. (...) Z nim ukaże się też książka o SKOK-ach. Wiem, że się to obsunęło, wiem, że wszyscy czekacie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sekielski nie mówił nic o potencjalnej mocy filmu, wypowiedział tylko swoje oczekiwania dotyczące liczby widzów: "Mam nadzieję, że [obejrzy go] przynajmniej połowa tych, którzy oglądali poprzednie [filmy]. To byłoby dobrze".

Marek Sekielski zgodził się na rozmowę z Wirtualną Polską. I nie potwierdził do końca słów brata. Był zdecydowanie ostrożniejszy, jeśli chodzi o wskazanie daty premiery dokumentu.

- Kończymy ten film - powiedział. - Ale nauczony doświadczeniem, nie będę podawał konkretnej daty ewentualnej premiery. Jak będziemy gotowi, pokażemy go natychmiast. W tym momencie mogę tylko powiedzieć, że będzie w nim wszystko to, co chcieliśmy w nim mieć. Dopieszczamy szczegóły i prosimy o jeszcze trochę cierpliwości - mówił Marek Sekielski w rozmowie z WP.

Zapytaliśmy też o inny film, nad którym pracują Sekielscy - ma dotyczyć papieża Jana Pawła II i jego postawy wobec naruszeń seksualnych w Kościele. O tym dokumencie również słyszymy od czterech lat, a premiery nie widać.

- Mogę tylko powiedzieć, że powstaje - powiedział Marek Sekielski. - Jesteśmy już po ważnych zdjęciach za granicą. Zbieramy informacje, pracujemy. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, wypuścimy go w przyszłym roku.

Afera SKOK-ów sięga jeszcze lat 90. To sieć spółdzielczych instytucji kredytowo-oszczędnościowych, założonych przez osoby związane z PiS pod patronatem Lecha Kaczyńskiego. Podmioty te były wyłączone spod systemu kontroli bankowej, a coraz więcej zgromadzonych w nich środków zaczęło "wypływać" na prywatne konta.

O filmie dokumentalnym "Korzenie zła", który ma analizować wszystkie niuanse afery wokół sieci SKOK-ów, mowa jest już od kilku lat. Jego premiera przeciąga się bardzo mocno - zwiastun pojawił się w sieci w lutym 2022 r., choć cały film miał być gotowy na przełomie 2020/2021 r. Premiera najpierw opóźniała się przez pandemię, potem Tomasz Sekielski został redaktorem naczelnym "Newsweeka", co na pewno nie pomaga mu skupić się na filmach i książkach.

Patroni finansujący działalność dziennikarską braci Sekielskich są coraz bardziej niezadowoleni i sygnalizują to zmniejszaniem wpłat albo wręcz całkowitym wycofywaniem swojego wsparcia. Jesienią ubiegłego roku działalność Sekielski Brothers Studio finansowało ponad 1300 osób, a suma ich wpłat przekraczała 32 tys. zł miesięcznie. Dziś ok. 900 osób wpłaca niecałe 20 tys. zł. To za mało - Sekielscy deklarowali, że potrzebują 50 tys. zł miesięcznie. Dwa poprzednie filmy studia, dotyczące pedofilii w Kościele katolickim, udostępnione w internecie w maju 2019 r., mają razem ponad 32 miliony odsłon.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.