Monica Bellucci wykiwana przez Polaków
"Wałęsa", biograficzna opowieść Andrzeja Wajdy o pierwszym w pełni demokratycznie wybranym prezydencie III RP, budzi wiele emocji już od chwili ogłoszenia planów jego realizacji. W naszym kraju rozpoczęła się narodowa debata na temat osoby, która miałaby wykreować postać elektryka ze Stoczni Gdańskiej. Dodatkowego smaczku dyskusjom nad obsadą filmu dodawał fakt, ze wystąpić w nim miała także Monica Bellucci.
Kiedy wydawało się, że wszystko jest już dopięte na ostatni guzik - włoska piękność zgodziła się na występ w "Wałęsie" za symboliczne, jak dla niej, wynagrodzenie - nagle ogłoszono, że producenci zrezygnowali z jej usług, pomimo faktu, że przez wiele miesięcy ubiegali się o jej względy. Bellucci zareagowała na wiadomość o zerwaniu kontraktu szokiem i niedowierzaniem, a prowadzący negocjacje Robert Kozyra ze wstydem musiał przepraszać zdumioną aktorkę, choć nie była to jego wina.
Zobacz także:
* * ** [
NATASZA URBAŃSKA BOI SIĘ MĘŻA. DLACZEGO? ]( http://film.wp.pl/natasza-urbanska-boi-sie-meza-dlaczego-6025272215172225g )* * [
PAMIĘTACIE WITIĘ PAWLAKA Z "SAMYCH SWOICH"? ]( http://komediowo.pl/gid,13708823,img,13709100,title,Pamietacie-Witie-z-bdquoSamych-swoichrdquo,galeria.html )**