TOP 13: Najlepsze filmy o pierwszym razie!

Poznajcie mity na temat „pierwszego razu”, po których zupełnie inaczej spojrzycie na utratę dziewictwa.

Niemniej nie należy traktować kina jako skarbnicy wiedzy na temat straconego dziewictwa, a także jak tego dokonać z sukcesem. Filmy, przede wszystkim te amerykańskie, to bardziej przysłowiowa studnia bez dna najdziwaczniejszych mitów i legend budowanych wokół zagadnienia inicjacji.

Specjalnie z okazji zbliżającej się premiery kontynuacji wielkiego hitu dla nastolatków – „American Pie” - chcieliśmy przypomnieć Wam te najbardziej szokujące i najzabawniejsze produkcje z kondomem w tle.

Poznajcie mity na temat „pierwszego razu”, po których zupełnie inaczej spojrzycie na utratę dziewictwa.

Nie dziwcie się, że wśród filmów z naszego zestawienia odnajdziecie poważane klasyki kina. Czołowe miejsca na liście wciąż utrzymują śmiałe, niekiedy sprośne opowiastki, które mimo swej frywolności i, nie oszukujmy się, dowcipowi niskich lotów, zaskarbiły sobie oddane grono wielbicieli.

Oto 13 najlepszych filmów o „pierwszym razie” >>>

Niedawno do kin wszedł młodzieżowy komediodramat o 15-letnim Olivierze Tate, który przysięga stracić dziewictwo przed kolejnymi urodzinami.

Jednak nasz główny bohater nie jest zwykłym przeciętnym nastolatkiem marzącym tylko, by się dobrać do biustu dziewczyny.

Olivier patrzy na siebie i swoje życie jakby był bohaterem filmu, przez co nawet najdrobniejsze wydarzenia urastają w jego wyobraźni do przygód godnych superprodukcji, ba, może nawet filmów, które mogliby wyreżyserować Jean-Luc Godard i Steven Spielberg... w duecie. Jak więc spektakularny będzie jego „pierwszy raz”?

Wszystkich widzów szukających zabawnego lecz dobrego kina z przesłaniem zapraszamy do kin. Ten filmowy seks zdecydowanie warty jest doświadczenia, tym bardziej że reżyserem filmu jest Richard Ayoade – aktor znany jako Mose z popularnego brytyjskiego serialu „IT Crowd”.

Młodzieżowa wersja "Niebezpiecznych związków" Stephena Frearsa, gdzie pierwotnie główne role zagrali Michelle Pfiffer i John Malkovich.

Fabułę filmu przeniesiono do współczesności i osadzono w środowisku amerykańskich licealistów.

Szkolny amant zmienia kobiety jak rękawiczki. Kiedy Sebastianowi udaje się uwieść naiwną koleżankę z klasy, jego przyrodnia siostra Kathryn rzuca mu prawdziwe wyzwanie. Chce, by uwiódł córkę dyrektora szkoły, Anett, która publicznie ogłosiła, że zachowa dziewictwo aż do ślubu.

Jeśli wygra zakład - Kathryn spędzi z nim noc, jeśli przegra - odda jej najcenniejszą rzecz jaką posiada.

Gra toczy się o wysoką stawkę, ale Sebastian nie może oprzeć się pokusie i rzuca się w wir nowej przygody nie przypuszczając nawet, że już wkrótce przyjdzie mu doświadczyć uczucia, którego nigdy dotąd nie zaznał - miłości. W tym filmie bohaterowie tracą nie tylko dziewictwo, ale i niewinność.

W filmowym łóżku w rolach głównych zobaczyliśmy Sarę Michelle Gellar, Ryana Phillipe’a i Reese Witherspoon.

Andy Stizer ma już 40 lat a nadal nie doświadczył paru istotnych i podstawowych rzeczy w życiu.

Ma spokojną pracę w sklepie z elektroniką, przytulne mieszkanko i kolekcję figurek. Ale istnieje taka rzecz, która do tej pory była dla niego sferą tabu... Andy jeszcze nigdy nie uprawiał seksu, nawet przez przypadek. Czy to coś strasznego?

Dla Andy'ego nie bardzo, ale dla jego kolegów z pracy, wręcz przeciwnie. A ponieważ uważają go za fajtłapę, postanawiają mu pomóc za wszelką cenę.

Reżyser Judd Appatow zrealizował film, która już kilka lat temu na stałe trafi do kanonu najlepszych i najzabawniejszych komedii w historii. Steve Carell, wcielający się w tytułowego prawiczka, zaprezentował wyjątkowy komediowy kunszt.

Cała fabuła „40-letniego prawiczka” okraszona jest masą zbereźnych dowcipów i wstydliwych sytuacji. To trzeba zobaczyć!

Filmowe marzenie każdego nastolatka. Ambitny uczeń szkoły średniej zakochuje się w swojej pięknej blond-sąsiadce, która jest… gwiazdą porno.

Gdyby tylko chłopak był bohaterem filmu „American Pie”, to z pewnością wszystko ułożyłoby się znakomicie, z korzyścią dla naszego nastolatka.

Niestety 18-letni Mathew marzy o karierze politycznej, a gwiazda filmów XXX nie nadaje się na Pierwszą Damę. Chłopak stara się zachowywać wzorowo, a wszelkie skandale omijać szerokim łukiem. Niestety kłopoty same go znajdują, a jego niewinność nie będzie jedyną ceną, którą przyjdzie mu zapłacić.

Zabawny film z ostrym zakończeniem.

Komedia mądrzejsza niż się wydaje. Bohaterem jest Oscar Grubman - elokwentny 15-latek, który zaczytuje się filozoficznymi książkami i z lekceważeniem odnosi się do infantylnych koleżanek.

Oscar zauważa rzeczy, na które większość jego pryszczatych rówieśników nie zwróciłoby uwagi. Na przykład ma obsesję na punkcie kobiecych dłoni. Tak naprawdę jedyne typowe dla jego wieku zachowanie to stan beznadziejnego zakochania, w którym się zapada.

Jego wybranką nie jest jednak koleżanka ze szkoły, tylko macocha Eve, której małżeństwo z ojcem Oscara cierpi z powodu rutyny i nudy. Zakochany inteligentny małolat traci jednak dziewictwo z jej najlepszą przyjaciółką.

Jak widać chłopak na każdym kroku gubi się w świecie dorosłych, gdzie seks i miłość nie zawsze idą w parze.

Nie wstydźmy się tego powiedzieć – kochaliśmy ten film!

Dla pokolenia kinomanów, zbliżających się do trzydziestki, ten film był tym, czym dla naszych rodziców słynne „Lody na patyku”.

Kiedy w 1999 roku swoją premierę miała pierwsza część "American Pie", film z miejsca stał się fenomenem, a informacje na temat fabuły i momentów były przekazywane pocztą pantoflową.

Mimo że scenariusz nie był zbyt skomplikowany, a dowcip grubiański i niesmaczny, to dzięki pięknym młodym aktorkom, wyrazistym bohaterom i muzyce (Blink 182!) „American Pie, czyli sprawa dowCipna” (polski dystrybutor nie zawiódł i tym razem) odniósł ogromny sukces.

Z niecierpliwością czekamy na czwarty film z serii naszych ulubionych licealnych przyjaciół, czyli „American Pie – Zjazd Absolwentów”. Premiera już w kwietniu.

„Marzyciele” to jak na razie ostatni film wybitnego Włocha, Bernardo Bertollucciego.

Obraz prezentuje seksualną grę i niebezpieczną intrygę trójki młodych ludzi. Dodatkowego pieprzu do historii dodaje obecność rodzeństwa w tym miłosnym trójkącie.

Film wybitnego reżysera jest zapisem wydarzeń, które miały miejsce w Paryżu w 1968 roku, w czasie majowej rewolty studenckiej.

Francuskie rodzeństwo prosi swojego amerykańskiego przyjaciela, aby nie wracał do Stanów, tylko pozostał z nimi w stolicy Francji. Młodzi ludzie rozpoczynają ryzykowne eksperymenty ze swoimi emocjami, uczuciami i seksualnymi doznaniami.

W filmie zobaczymy dużo nagich ciał i erotycznych scen. O takiej wolnej i nieskrępowanej miłości możemy tylko pomarzyć…

Kolejny film wielkiego włoskiego twórcy, o którym wspominaliśmy przed chwilą. W tym wysmakowanym obrazie sprzed lat, swoją aktorską cnotę straciła Liv Tyler.

To właśnie dzięki roli u Bertollucciego córka znanego rockmana stała się znana na całym świecie. Filmowcy przez jeszcze długi czas traktowali ją jako ucieleśnienie młodzieńczej niewinności.

Dziewiętnastoletnia Amerykanka, Lucy, przybywa do Toskanii, by spędzić lato u długoletnich przyjaciół rodziny. Kiedyś jako piętnastolatka całowała się tu po raz pierwszy. Teraz pragnie czegoś więcej.

Młodość i niewinność, a zarazem niezwykła zmysłowość Lucy uwiedzie wszystkich bohaterów tej niezwykłej historii.

Pierwszy raz może być prawdziwie pięknym przeżyciem. Jednak nie zawsze jednoznacznym z utratą niewinności.

W latach 90. “Dzieciaki” były najostrzejszym obyczajowo filmem dostępnym dla szerokiej publiczności.

Film w reżyserii Larry’ego Clarka wywołał falę kontrowersji i niejednoznaczną burzę krytyki. Część widowni zachwycała się odważna i bezpardonową produkcją. Natomiast druga strona była oburzona niepotrzebną brutalizacją fabuły.

Obraz Clarka opowiada o nowojorskich nastolatkach. Tytułowe dzieciaki nie martwią się przyszłością, nie dbają o edukację, żyją z dnia na dzień, od imprezy do imprezy.

Czas upływa im głównie na zabawie, co w ich mniemaniu oznacza papierosy, alkohol, narkotyki i seks bez zabezpieczeń.

Życiowym celem Telly'ego jest "zaliczenie" jak największej ilości dziewic. Nie wie on jednak, że jest zarażony wirusem HIV.

Jego była dziewczyna Jennie stara się go odnaleźć i uświadomić mu prawdę. To filmowy „pierwszy raz” w bardzo pesymistycznym wydaniu, który został odarty z najprzyjemniejszych stereotypów. Jednak wciąż jest warty obejrzenia.

Historia dwóch społecznie nieprzystosowanych nastolatków, kiedyś nierozłącznych przyjaciół – teraz zmuszonych do zasmakowania życia w pojedynkę, po dostaniu się do dwóch różnych szkół średnich.

Evan jest słodki, bystry i ogólnie dosyć przerażony. Seth to ordynarny, arogancki i nieprzewidywalny osiemnastolatek, którego myśli krążą nieustannie wokół płci przeciwnej.

W filmie oglądamy ich chybione próby nawiązania kontaktu z dziewczętami w trakcie jednej z tych pełnych paniki nocy… tej okropnej, upokarzającej nocy, której pamięć czcimy potem przez całe życie.

„Galerianki” to najgłośniejszy polski debiut ostatnich lat. Katarzyna Rosłaniec przedstawiła dramatyczne losy młodych dziewcząt ze społecznego marginesu.

Czy za nowy model komórki lub też droższą opaskę do włosów, warto się oddać obcemu facetowi w galerii? We współczesnych świątyniach konsumpcji Milena i jej przyjaciółki spędzają każdą wolną chwilę.

Za ich drobne zakupy płacą dorośli mężczyźni, którzy w zamian oczekują różnego rodzaju usług seksualnych. Dla naszych tytułowych bohaterek to chleb powszedni. Po zajęciach w gimnazjum wszystkie szturmem wybierają się „na zakupy”.

Sytuacja robi się coraz bardziej przykra, kiedy zdesperowane nastolatki gotowe są stracić dziewictwo za nową parę dżinsów.

Czy to prawdziwy obraz nastolatki z biedniejszych rodzin? Być może nie, ale sama hipoteza jest szokująca.

Seria dziewięciu filmów produkcji izraelsko-niemieckiej to pradziadek wszystkich współczesnych komedii erotycznych.

"Lody na patyku" były najczęstszym powodem przegrzewania się odtwarzaczy wideo waszych rodziców w szalonych latach 80. i 90.,o ile takowy posiadali.

Pierwsza część rozgrywała się w latach 50. XX wieku w Izraelu i opowiadała o perypetiach miłosnych trójki nierozłącznych bohaterów.

Specyficzna mieszanka erotyki, dramatu, romansu i niewyszukanego humoru zaskarbiła sobie wierne grono widzów i do dzisiaj uważana jest za zjawisko kultowe.

Tego filmu chyba nikomu nie trzeba streszczać.

To już kultowe arcydzieło mówiące o „pierwszym razie” w sposób na poważnie i z niejednoznaczną puentą. Debiut Dustina Hoffmana uczynił z niego gwiazdę światowego formatu.

Film Mike'a Nicholsa trafił na listę amerykańskich dóbr kultury i znalazł się w pierwszej dziesiątce 100 najlepszych filmów wszech czasów.

Ścieżka dźwiękowa „Absolwenta” autorstwa Simona & Garfunkela, w 1968 roku przebiła nawet Beatlesów na liście Billboardu i do dziś jest puszczana przez radiowe stacje.

Tego filmu po prostu nie wolno pominąć i to z wielu powodów. Nie tylko tych hormonalnych…
(kk/mf)