Trwają przygotowania do festiwalu Era Nowe Horyzonty
Ponad 230 filmów pełnometrażowych z 50 krajów oraz 340 filmów krótko- i średniometrażowych zostanie pokazanych na 8. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Era Nowe Horyzonty (ENH) we Wrocławiu. Impreza potrwa od 17 do 27 lipca.
Zaprezentowanych zostanie na niej m.in. 17 filmów pokazywanych w tym roku w Cannes.
Festiwal otworzy najnowszy film Jerzego Skolimowskiego "Cztery noce z Anną", będzie to jego polska premiera - przypomniał na wtorkowej konferencji prasowej dyrektor festiwalu Roman Gutek. Drugim utworem otwierającym festiwal będzie włosko-francuski dramat "Il Divo" (tytuł polski przyjęty przez organizatorów ENH to "Boski") w reżyserii Włocha Paolo Sorrentino.
"Cztery noce z Anną" - które w Cannes przyjęto bardzo dobrze - to historia pielęgniarki Anny ze szpitala w prowincjonalnym miasteczku i zakochanego w niej Leona. Aby zbliżyć się do ignorującej go Anny, mężczyzna odurza ją środkami nasennymi, a nocami wkrada się do jej pokoju. Głównych bohaterów zagrali Kinga Preis i Artur Steranko.
"Il Divo" to z kolei pełen ironii i złośliwości portret byłego siedmiokrotnego premiera Włoch, obecnie 89-letniego senatora Giulio Andreottiego, oskarżanego o współdziałanie z mafią. Obraz otrzymał w Cannes Nagrodę Jury.
Pierwszego dnia festiwalu Era Nowe Horyzonty w Operze Wrocławskiej odbędzie się światowa prapremiera opery filmowej "Csoma" w realizacji węgierskiego muzyka, kompozytora i reżysera, Tibora Szemzo. Ten multimedialny projekt "rozegra się" równocześnie na ekranie i na scenie. Narratorem spektaklu będzie Krystyna Janda. Projekt uzupełni retrospektywa filmów Szemzo.
Zdaniem Romana Gutka, mocną stroną festiwalu będą też filmowe retrospektywy narodowe. "Blisko rok zajęło nam przygotowanie prezentacji kina nowozelandzkiego. Żeby lepiej wprowadzić widzów w świat tych filmów, zorganizowaliśmy wystawę nowozelandzkich fotografii i koncert grupy Manaia, która czerpie z muzyki maoryskiej" - powiedział dyrektor ENH.
Manaia poprowadzi też m.in. warsztaty dla dzieci; wykłady o historii i kulturze maoryskiej, warsztaty tradycyjnego tańca i śpiewu "haka" oraz kobiecego tańca z piłką "poi". Grupa zaprezentuje także tradycyjne instrumenty muzyczne oraz sztukę walki i tatuażu.
Rekordowa będzie liczba gości tegorocznego festiwalu Era Nowe Horyzonty - ma ich być prawie 300. Do Wrocławia przyjedzie m.in. pochodzący z Australii Roger Donaldson - reżyser filmów "Koktajl" (1988) i "Góra Dantego" (1997). Na festiwalu pokazany zostanie jego najnowszy film "Angielska robota".
Premierę na festiwalu będzie miał film "0-1-0" w reżyserii zmarłego w czerwcu Piotra Łazarkiewicza. "Po śmierci Piotra zdecydowaliśmy dodatkowo pokazać na festiwalu też inne jego filmy. Informacji o tym nie ma w kalendarzu, bo został on wcześniej wydrukowany, ale wszystko będzie na naszej stronie internetowej. 25 lipca odbędzie się też spotkanie i dyskusja z przyjaciółmi Piotra" - poinformował Gutek.
W ramach festiwalowej "Panoramy kina światowego" publiczność obejrzy m.in. "Czarne słońce" Krzysztofa Zanussiego ("Il sole nero", wspólna produkcja Włoch i Francji) i "Braci Karamazow" Czecha Petra Zelenki (wspólna produkcja Czech i Polski).
W najważniejszym konkursie festiwalu ENH - międzynarodowym konkursie Nowe Horyzonty - znajdzie się 18 filmów, m.in. nowozelandzki "Deszcz dzieci" Vincenta Warda, węgierska "Własna śmierć" Petera Forgassa i brytyjski "Derek" Isaaca Juliena.
W konkursie Nowe Filmy Polskie wystartuje z kolei 14 filmów, wśród nich "0-1-0" Łazarkiewicza, "homo.pl" Roberta Glińskiego i głośny dokument "Trzech kumpli" Ewy Stankiewicz i Anny Ferens.
W tym roku jury po raz pierwszy przyzna nagrodę za najlepszy debiut reżyserski - w wysokości 40 tys. zł, ufundowaną przez marszałka woj. dolnośląskiego Marka Łapińskiego.