Tryptyk rzymski. Niezwykły testament Jana Pawła II

Prace nad adaptacją rozpoczęły się jeszcze za życia Jana Pawła II, niedługo po wydaniu utworu lirycznego, kiedy to stał się on jednym z najczęściej komentowanych tekstów na świecie.

Śmierć papieża sprawiła, iż dzieło zaczęło być postrzegane jako jego niezwykły testament oraz wyjątkową ewangelizacją na miarę XXI wieku.

Jak powiedział w wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej biskup Tadeusz Rakoczy, Jan Paweł II z pewnością ucieszyłby się z filmowej adaptacji "Tryptyku rzymskiego".

"Cieszyłby się że to wszystko, co było owocem łaski w nim i to co było wyrazem jego posłannictwa w kościele i świecie, znalazło nowy wehikuł i że jest źródłem ewangelizacji..." - powiedział biskup.

Wywiad z biskupem Tadeuszem Rakoczym w formacie mp3

Poemat Jana Pawła II zachwyca, dodając do treści dźwięk i obraz jesteśmy w stanie bardziej zrozumieć treść, zrozumieć przesłanie. Główną istotą, która towarzyszyła twórcom przy pracy nad filmem, było zachęcenie jak najszerszej grupy ludzi do rozważań nad treścią utworu.

„- O twórczości artystycznej i poetyckiej nie trzeba dużo mówić, bo wiele z tego jest znane. Chodzi raczej o to by te treści stały się przedmiotem naszej głębokiej refleksji” - słyszymy w wywiadzie z biskupem.

Wspólnie z księdzem kardynałem Stanisławem Dziwiszem objął patronat nad uroczystą premierą filmu, która będzie miała miejsce w najbliższą niedzielę, 4 marca w Krakowie.

Tryptyk rzymski w kinach od 9 marca pod patronatem medialnym Wirtualnej Polski.