"Vinyl" sezon 1: "Mad Men" w dźwiękach rocka [RECENZJA DVD]
Pomysł na realizację produkcji powstał już dwie dekady temu. To wtedy słynny muzyk Mick Jagger przedstawił równie uznanemu reżyserowi Martinowi Scorsese propozycję nakręcenia filmu o latach 70., będących inspirującym czasem nie tylko dla muzyki rockowej. Gdy po długiej przerwie w końcu zdecydowano się na jego realizację, okazało się, że materiału jest zbyt wiele na długometrażowy obraz. Ostatecznie nakręcono 10-odcinkowy serial "Vinyl" o imponującym budżecie stu milionów dolarów. Czy były to pieniądze dobrze wydane?
Zanim Nowy Jork stał się jednym z najchętniej odwiedzanych i pożądanych miast świata, nie był tak urokliwy, jak teraz. Walące się budynki, widmo bankructwa, wszechobecne graffiti - gdy dodamy do tego narkotyki, prostytucję i gangsterskie porachunki dopiero uzyskamy prawdziwy, a zarazem przerażający obraz tamtych czasów. Lata 70. były trudnym okresem dla Nowojorczyków, chcących żyć spokojnie wraz z rodziną. Artyści i szukający wrażeń aspirujący muzycy przeżywali natomiast rozkwit swojej twórczości. Mówił się, że nie było wówczas równie inspirującego miejsca do odkrywania swoich talentów. To właśnie w Wielkim Jabłku kształtowała się historia muzyki, którą możemy śledzić oczami głównego bohatera serialu "Vinyl".
Richie Finestra jest szefem podupadającej wytwórni płytowej American Century. Wyszukiwanie nowych gwiazd i ich promowanie nie jest łatwe, o czym wielokrotnie przekonuje się w trakcie swojej kariery. Chociaż tak, jak nikt inny, ma nosa do odkrywania muzycznych diamentów, nie radzi sobie z codziennymi przeciwnościami losu. Gotowy na wielkie poświęcenia, by osiągnąć sukces, tłumi stres alkoholem i narkotykami. Jak łatwo się domyślić, taki tryb życia odbija się negatywnie na jego relacjach rodzinnych. Brzmi znajomo?
Oglądając kolejne odcinki "Vinyla" od razu na myśl przychodzi inny serial, który podbił serca widzów w najróżniejszych zakątkach globu. "Mad Men" zyskał popularność i uznanie krytyków. Twórcy premierowej serii z premedytacją lub podświadomie wykorzystali ten sprawdzony już zestaw, w którego skład wchodzi m.in. wielka firma, bajeczny dom na przedmieściach, bohater borykający się z demonami przeszłości i uzależnieniem, jego piękna żona, która ma dość życia w samotności oraz ambitna młoda dziewczyna, chcąca przełamywać bariery, by piąć się po szczeblach kariery wbrew przeciwnościom.
Trudno nie odnieść wrażenia, że znów sprzedano nam dobrze znane motywy, ale w zupełnie nowym, tym razem muzycznym wydaniu. Chociaż pomysłodawcom można zarzucić wtórność, scenariuszowe niedociągnięcia i dłużyzny w fabule, udało im się świetnie oddać klimat lat 70. i to nie tylko w odpowiednim dopasowaniu scenografii i strojów. Aurę tamtych czasów dobrze oddały też melodie hitów, które do dziś nucone są przez miliony ludzi. Napisany przez Richa Cohena, Micka Jaggera, Martina Scorsese oraz Terence'a Wintera serial przedstawia fikcyjną historię umiejscowioną w erze narodzin punk rocka, disco i hip-hopu. Zderzenie różnych rytmów, w którym wykorzystano postaci gigantów muzyki, jest najmocniejszą stroną produkcji.
Elvis Presley, Bob Marley, John Lennon czy David Bowie to tylko część z gwiazd, które pojawiają się na ekranie. Co prawda, wcielają się w nich aktorzy, jednak robią to bardzo wiarygodnie. Wypadają równie dobrze, co pozostała część obsady, w której nie brakuje gwiazd. Wystarczy wspomnieć, że odtwórcą roli głównego bohatera jest Bobby Cannavale, znany m.in. z innego serialu HBO - "Zakazane imperium". Jego ukochaną gra natomiast Olivia Wilde, której popularność przyniósł "Doktor House". Co ciekawe, przed kamerami wystąpił też James Jagger. Jego nazwisko nie jest przypadkowe. 31-latek jest synem wokalisty The Rolling Stones. Nie wszyscy wiedzą, że razem z ojcem skomponowali muzykę do ścieżki dźwiękowej telewizyjnej serii.
Pierwszy sezon serialu "Vinyl" jest powtórką z rozrywki, jednak jakże pełną energii i dźwiękowych wibracji, którym widz od razu się poddaje. Poznajemy amerykańską branżę muzyczną przesiąkniętą narkotykami i wolną miłością. To sex, drugs & rock'n'roll w najczystszej postaci, chociaż mało zaskakującej.
Wydanie DVD:
Wersja DVD pierwszego sezonu serialu "Vinyl" ukazała się nakładem Galapagos. Na czterech płytach obok 10 odcinków hitu, które oglądać można z polskimi napisami lub lektorem, znalazły się materiały specjalne - te niestety są dostępne tylko w wersji oryginalnej. Oprócz standardowych bonusów, do jakich należą komentarze aktorów i twórców produkcji, widzowie mogą obejrzeć materiały dodatkowe, takie jak:
- Za kulisami odcinków: to dziesięć kilkuminutowych klipów, w których Terence Winter, pomysłodawca i producent "Vinyla", opowiada o motywacjach bohaterów serialu, przedstawiając szczegóły odcinków.
- Tworząc "Vinyl". Klimat lat 70. (wersja wydłużona): w trwającym 18 minut wideo twórcy i ekipa wracają do dawnych czasów. Jak możemy się dowiedzieć, był to inspirujący moment dla artystów. To wtedy nastąpił rozkwit muzycznych gatunków - pojawił się m.in. hip-hop i disco. Z tego klipu dowiecie się także, jak wyglądał ówczesny Nowy Jork oraz jak Mick Jagger i Martin Scorsese wspominają tamtej okres w swoim życiu.