Warsztaty animacji w Legnicy
Ponad 40 uczestników, pod okiem znanych filmowców, pracuje na własnymi etiudami w czasie odbywających się w Legnicy Warsztatów Filmu Animowanego. Są one częścią Letniej Akademii Filmowej w trakcie której m.in. odbywają się projekcje filmów z klasyki kina animowanego.
- Młodych ludzi uczymy tutaj, w jaki sposób robić filmy, by następnie korzystając z tej wiedzy, mogli realizować swoje pomysły w praktyce, nakręcając własne animacje – powiedział w poniedziałek Julian Zawisza z legnickiego Centrum Kultury, który jest pomysłodawcą imprezy.
Wykłady prowadzą znani reżyserzy i twórcy filmów animowanych: Witold Giersz, Stanisław Lenartowicz, Tadeusz Wilkosz.
Doświadczeni mistrzowie uczą, jak opracować scenografię, budować plany filmowe, komponować kadr oraz na czym polega realizacja obrazów w poszczególnych technikach.
Tradycyjnie organizatorzy wyznaczają temat przewodni, który obowiązuje młodych twórców. W tym roku jest to „telewizja”.
– W związku z tym hasłem, do udziału w imprezie w charakterze gościa specjalnego zaprosiliśmy Mariusza Wilczyńskiego, autora filmów animowanych, związanego z telewizją m.in. poprzez prowadzenie jednego z jej programów – wyjaśnił Zawisza.
Wszystkie wykonane w trakcie warsztatów filmy... wezmą udział w festiwalu amatorskich filmów animowanych. Oceni je w ramach konkursu dyrektor Studia Miniatur Filmowych w Warszawie Włodzimierz Matuszewski.
Najmłodsi tegoroczni uczestnicy warsztatów mają 11, a najstarsi 25 lat. Wśród nich są tacy, którzy odwiedzają imprezę już po raz kolejny.
– Przyjechałam tu trzeci raz. Mogę tu spotkać znane osoby, w tym twórcę Misia Coralgola, Tadeusza Wilkosza – powiedziała 13-letnia Sylwia Cichocka z Jawora.
14-letnia Paulina Gnaś, która także bierze udział w warsztatach po raz trzeci, powiedziała, że już wcześniej myślała o swoim filmie. – Mam już gotowy pomysł i scenariusz. Po tym jak moje postacie tworzyłam z wycinanek, teraz to będzie film z lalkami - powiedziała 14-latka.
Podczas legnickich warsztatów uczestnicy mają możliwość uczenia się zarówno pracy na tradycyjnym, jak i na nowoczesnym sprzęcie.
– Mogą realizować filmy na taśmach od 8 poprzez 16 do 35- milimetrowej. Towarzyszy temu nauka wywoływania i tradycyjnego montażu. Mogą też kręcić na kamerze cyfrowej, a następnie „obrabiać” je przy użyciu odpowiedniego programu komputerowego – powiedział organizator.