Ponad 800 tys. widzów. Największy polski przebój 2022 roku
Powakacyjne miesiące miały być poważnym egzaminem dla polskich produkcji, które od dłuższego czasu nie mogły zaistnieć w kinach. Ten sprawdzian nie wypadł dobrze. Spośród kilkunastu filmów większość poniosła frekwencyjną porażkę, a sukces odniosły tylko dwa tytułu: "Johnny" oraz "Ania".
04.11.2022 | aktual.: 04.11.2022 09:50
Dobra informacja jest taka, że spośród kilkunastu polskich produkcji, które pojawiły się w kinach na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy uznanie widzów zdobyły dwa zdecydowanie najlepsze filmy. Jakość produkcji stała się więc wyznacznikiem komercyjnego sukcesu.
"Johnny" w polskich kinach miał premierę 23 września. Wcześniej pokazywany był na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, gdzie zdobył Nagrodę Publiczności oraz wyróżnienia za najlepszą pierwszoplanową rolę (Piotr Trojan) i najlepszy debiut aktorski (Marta Stalmierska), a także Nagrodę Specjalną – Złotego Kangura dla Dawida Ogrodnika, który wcielił się w postać księdza Jana Kaczkowskiego. W kinach, na pełnej petardzie - jak głosił tytuł książki ks. Kaczkowskiego - film zgromadził już ponad 800 tys. widzów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym samym "Johnny" stał się najpopularniejszym polskim filmem w 2022 roku. Co oznacza, że "Kogel Mogel 4" w końcu opuścił pozycję lidera, którą okupował przez blisko 10 miesięcy. A jak długo "Johnny" pozostanie liderem? Czy uda mu się zachować tytuł największego polskiego przeboju 2022 roku? O tym przekonamy się już w najbliższych dniach, gdyż 4 listopada do kin wkroczyły "Listy do M. 5".
Dodajmy, że dramat Daniela Jaroszeka stał się również drugim największym polskim przebojem w okresie "postpandemicznym". Poniżej tytuły, które przekroczyły półmilionowy pułap. Niestety, jest ich tylko siedem.
1. "Dziewczyny z Dubaju" (2021) – 1,64 mln widzów.
2. "Johnny" (2022) – 800 tys. widzów.
3. "Koniec świata, czyli Kogel Mogel 4" (2022) – 757 tys. widzów.
4. "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" (2020) – 711,8 tys. widzów.
5. "Pętla" (2020) – 569,7 tys. widzów.
6. "Ania" (2022) – 550 tys. widzów.
7. "Furioza" (2021) – 500,9 tys. widzów.
Drugim polskim filmem, który w ostatnich tygodniach cieszył się dużą popularnością w kinach, jest szósta na liście "Ania". Sukces tej produkcji zaskoczył chyba wszystkich. W końcu mamy przecież do czynienia z filmem dokumentalnym. Tego typu produkcje kinowa widownia omija zazwyczaj szerokim łukiem.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o skandalicznych wczasach w pensjonacie "Biały Lotos", załamujemy ręce nad zdradą Henry’ego Cavilla oraz wspominamy największych mięśniaków kina akcji lat 80. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.