Koniec dzieciństwa
Miał 9 lat, kiedy wybuchła wojna i tym samym nastąpił symboliczny koniec jego dzieciństwa. Ojciec, ogniomistrz 2. Pułku Artylerii Lekkiej Legionów, musiał zostawić swoją rodzinę. Ale zanim odjechał, przeprowadził z synem poważną rozmowę.
- Wsadził mnie na konia i bardzo poważnie poprosił o opiekę nad matką i siostrą Basią – opowiadał w Fakcie. - Tata trzymający za uzdę konia, deszczyk, ja na mokrym siodle i szabla, którą nam zostawił, abyśmy mieli się czym bronić. Wziąłem sobie głęboko do serca to zadanie, które mi wtedy powierzył.
Ojcu, choć trafił do niewoli, udało się zbiec; wrócił do domu i przez jakiś czas działał w konspiracji, ale ponownie go aresztowano. Trafił do obozu w Majdanku, gdzie został zamordowany. Nastoletni Wiesław został sam z mamą i siostrą.