Miejsce 3 - najgorszy film 2013 roku
Dokumentalista Ireneusz Dobrowolski, autor m.in. znakomitego „Portrecisty”, zainteresowany jest tylko tym pierwszym – bohaterskim – aspektem Powstania. Na próżno szukać w jego filmie przyczynku do merytorycznej debaty, sporo jest tu za to prostych ujęć podkreślających ciężki los powstańców.