Zagra w adaptacji słynnej gry. Fani czekają na nią od lat
Oscar Isaac wcieli się w główną postać filmu, który jest adaptacją kultowej skradanki "Metal Gear Solid". Hollywood od lat próbuje przenieść ten tytuł na wielki ekran.
Oscar Isaac jest ostatnio wyjątkowo zapracowany. Aktor dorzuca kolejne projekty do swojego harmonogramu. Zobaczymy go w przyszłym roku zarówno w gorąco oczekiwanej "Diunie", jak i dwóch serialach – "Scenach z życia małżeńskiego", czyli remake’u miniserialu Ingmara Bergmana, a także produkcji "Francis and The Godfather", opowiadającej o tworzeniu "Ojca chrzestnego". Okazuje się, że na tym się nie skończy, bowiem Isaac właśnie dołączył do nowego projektu.
Chodzi o adaptację filmową kultowej gry wideo "Metal Gear Solid", która zadebiutowała w 1987 roku i doczekała się wielu wysoko ocenianych części. W wielu z nich gracz wciela się w Solid Snake’a, żołnierza, który musi powstrzymać zagrożenie terrorystyczne ze strony zbuntowanej jednostki sił specjalnych. Twórcą gier jest Hideo Kojima, który cieszy się wielkim uznaniem krytyków i graczy.
Tom Cruise na dachu pociągu. Gwiazda Hollywood przyłapana w norweskich górach
Jak na razie nie jest jasne, czy fabuła nadchodzącej produkcji będzie oparta na fabule gry z lat 80., czy jednak na części, która wyszła na PlayStation w 1998 roku. Wiadomo, że jej reżyserem będzie Jordan Vogt-Roberts, czyli osoba odpowiedzialna za widowisko "Kong: Wyspa Czaszki". Aż dziw bierze, że Hollywood do tej pory nie było w stanie nakręcić adaptacji "Metal Gear Solid". Jest to w końcu seria gier o mocnym rodowodzie filmowym – niejeden przerywnik w ostatnich częściach przypomina film krótkometrażowy.