Złote Globy 2020. "Boże ciało" bez nominacji
Spieszymy donieść, że "Boże ciało" nie dostało nominacji do Złotych Globów. Za kilka dni dowiemy się, czy film Jana Komasy dostanie się na oscarową shortlistę.
Ogłoszono nominacje do Złotych Globów 2020. "Boże ciało" Jana Komasy zostało przyjęte jako kandydat do nagrody w kategorii najlepszy film zagraniczny pod koniec października 2019 r. Niestety, dalsze wieści nie są dobre.
"Boże ciało" podzieliło los "Zimnej wojny". Nie zdobył nominacji do Złotych Globów.
W kategorii "film zagraniczny" nominowano: "Parasite" (Korea Południowa), "Ból i blask" (Hiszpania), "Portret kobiety w ogniu" i "Nędznicy" (Francja) oraz "Kłamstewko" (Chiny).
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku "Zimna wojna" również nie otrzymała nominacji do Złotych Globów. Polacy musieli się obejść smakiem. Było to spore rozczarowanie, które zwiastowało też porażkę podczas Oscarów. Mimo to film Pawlikowskiego został doceniony przez Akademię i znalazł się wśród nominowanych. Były dokładnie 3 nominacje.
"Zimna wojna" walczyła o statuetkę w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny", w prestiżowej "najlepszy reżyser" i "najlepsze zdjęcia". Filmowcy wrócili jednak do Polski bez nagród.
"Boże ciało" natomiast jest filmem równie mocno docenionym w świecie. Zdobył laury na największych festiwalach za granicą, ale też i w Polsce. Komasa opowiada historię uniwersalną - o tym, co się dzieje, gdy w życiu człowieka zaczyna dominować złość, zawiść i niezrozumienie drugiego człowieka. Głównym bohaterem jest Daniel (Bartosz Bielenia), który po wyjściu z zakładu poprawczego trafia do niewielkiej wsi. Tam dochodzi do zbiegu okoliczności - Daniel zaczyna podawać się za księdza. Jego najważniejszym zadaniem jest to, by ludzie uporali się z tragedią, która spotkała ich na krótko przed jego przyjazdem. Reżyser Jan Komasa w rozmowie z WP zdradził, że inspirował się traumą po katastrofie smoleńskiej.
Scenariusz autorstwa Mateusza Pacewicza powstał w oparciu o prawdziwe historie. Szczególnie jedna z nich posłużyła za wzór fabule.
16 grudnia zostanie ogłoszona przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej oscarowa shortlista. Znajdzie się na niej prawdopodobnie 9 tytułów zagranicznych produkcji, które będą rywalizować o nominacje. Według amerykańskich krytyków "Boże ciało" ma sporą szansę pojawić się w tym gronie.