Żuławski trafił do szpitala?
Znalazł się w szpitalu z powodu problemów zdrowotnych spowodowanych silnym stresem
Andrzej Żuławski (70 l.) kilka dni temu znalazł się w szpitalu z powodu problemów zdrowotnych spowodowanych silnym stresem - twierdzi nasze źródło
Obecności reżysera skandalisty w szpitalu nie udało nam się potwierdzić. Co spowodowało stres? Informator donosi, że próbowano wstrzymać publikację książki reżysera-skandalisty zatytułowanej "Nocnik".Andrzej Żuławski miał trafić do szpitala kilka dni temu. Podobno musi pojawiać się w nim codziennie i jest poddawany szczegółowym badaniom.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Problemy zdrowotne Żuławskiego
Książka "Nocnik" tymczasem jest w normalnej sprzedaży. W wydawnictwie nic nie wiedzą na temat ewentualnego jej wstrzymania. Jeden z szefów firmy w odpowiedzi na naszego sms-a z pytaniem, napisał: "Nie udzielam komentarzy w tej sprawie".
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Problemy zdrowotne Żuławskiego
"Nocnik" to książka, która – jak twierdzi autor – jest całkowitą fikcją. Wiele szczegółów z niej jednak ma związek z osobami żyjącymi i mającymi duży wpływ na życie Żuławskiego. Opis kobiecej bohaterki, występującej pod imieniem Esterka, zgadza się w wielu elementach z Weroniką Rosati (24 l.).
– To nie pierwszy raz, kiedy mężczyzna korzystając z mojego nazwiska próbuje wypromować swój projekt – powiedziała Faktowi Weronika poproszona o komentarz w sprawie książki.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Problemy zdrowotne Żuławskiego
Sprawa miała wyglądać tak – kilka dni temu do wydawnictwa odezwał się podobno prawnik bardzo wpływowego człowieka z amerykańskiej branży filmowej i zagroził procesem w Londynie, jeżeli "Nocnik" trafi do sprzedaży.
W książce Żuławskiego pojawia się jedna prominentna osoba z branży filmowej. Jest to Harvey Weinstein (58 l.), znany amerykański producent.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Problemy zdrowotne Żuławskiego
Żuławski zapowiadał swoją książkę już kilka miesięcy temu, mówiąc, że "znów się wszyscy obrażą". Nie mylił się. Kiedy tylko jej pierwsze egzemplarze trafiły do redakcji gazet i wybranych osób, w mediach zaczęło wrzeć. Autor bowiem nie pozostawił w tym dziele dziele suchej nitki powieściowej młodej kochance, wspominanej Esterce.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Problemy zdrowotne Żuławskiego
"Szmata, w którą spuszczają się hollywoodzkie ch..." – tak pisał o niej w "Nocniku". Weronika Rosati w chwili oddania tych słów do druku była nieosiągalna. Jej reprezentant obiecał nam komentarz... w poniedziałek. Potem powiedział, że spróbuje skomentować sprawę wcześniej. Przestał jednak odbierać telefony od nas.
Czy cała ta niejasna sytuacja to kolejna próba nakręcenia zainteresowania wokół książki? A może "dzieło" Żuławskiego rzeczywiście za chwilę stanie się pozycją nielegalną? Chcieliśmy spytać o to Andrzeja Żuławskiego. Odmówił nam jakichkolwiek komentarzy.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )