Vega szykuje widzów na kolejne dzieło. Odważne sceny z Muchą

Patryk Vega nie bawi się w półśrodki. Jeśli ma robić film o pandemii, to będzie tam mnóstwo seksu, odważnych i kontrowersyjnych scen, przerysowanych wartości. W ostatnich latach Vega miał świetną passę i robił jeden film za drugim. Efekty były różne. Krytycy kiepsko przyjęli nową część "Pitbulla". Jak pisaliśmy w naszej recenzji: "Wymyślona przez niego ewangelizacja widowni za pomocą ekranowych dziwek, przemocy i koksu to jakaś koszmarna pomyłka". W porównaniu z innymi filmami reżysera ten nie zrobił furory w kinach. Widzowie mają jednak niemały sentyment do Vegi, bo kontrowersyjny i zniszczony przez krytyków "Small World" poradził sobie w kinach całkiem nieźle.

Z początkiem lutego do kin wchodzi nowy film Vegi, czyli "Miłość, seks & pandemia". Produkcja rozpisana jest na kilka kontrowersyjnych postaci, a wśród nich nie mogło zabraknąć Anny Muchy.

Vega intensywnie promuje swój nowy film z gwiazdorską obsadą. W "Miłości..." zagrają m.in. Małgorzata Rozenek i Zofia Zborowska-Wrona. Udział pań w kontrowersyjnym filmie wypełnionym scenami seksu (także z ich udziałem) wywołuje sporo emocji wśród internautów. Rozenek skomentowała, że jeśli komuś nie podoba się jej udział w filmie Vegi, może zamknąć oczy na fragmentach, w których będzie pokazywana.

Zborowska-Wrona natomiast broni Vegi i jest zdania, że "nikt w Polsce nie daje takich ról kobiecych jak on. I może właśnie dlatego tyle super aktorek u niego grało".

Tymczasem Vega pokazał kolejny zwiastun produkcji, w którym widzimy Annę Muchę. Aktorka wciela się w Kaję, która nie ma barier, jeśli chodzi poznawanie nowych partnerów seksualnych. Tą rolą Mucha narobi zamieszania? Zobaczcie klip poniżej.