66-letni Kevin Bacon pokazuje klatę. Żona od razu skomentowała
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych hollywoodzkich aktorów obchodził właśnie 66. urodziny. Z tej okazji na swoje social media wrzucił zdjęcie, na którym swobodnie pozuje w rozpiętej koszuli. Znana żona popędziła do sekcji komentarzy.
Kevin Bacon na czerwcowej premierze "Maxxxine"
Kevin Bacon to niewątpliwie legenda Hollywood, jego kariera trwa od dekad. Prawdziwym przełomem była rola w filmie "Footloose" w 1984 roku. Dzięki postaci Rena McCormacka stał się szybko ikoną popkultury i na stale wpisał w panteon gwiazd Hollywood.
Pokazał aktorską klasę w głośnym "JFK" Olivera Stone’a (1991) oraz – rok później – w "Ludziach honoru" Roba Reinera z Jackiem Nicholsonem, Tomem Cruisem i Demi Moore. To wystarczyło, by kolejne propozycje posypały się same. W 1994 roku partnerował Meryl Streep na planie "Dzikiej rzeki", dzięki czemu zgarnął swoją pierwszą nominację do Złotego Globu. Kolejną otrzymał za serial "I love Dick", a upragnioną statuetkę dostał za rolę w "Podróży powrotnej" z 2009 roku.
Aktualnie w kinach wyświetlany jest horror z jego udziałem: "MaXXXine", na Netfliksie z kolei możemy oglądać go w nowej części "Gliniarza z Beverly Hills", gdzie wciela się w skorumpowanego policjanta.
Kevin Bacon świętuje 66. urodziny
Na swoim popularnym koncie instagramowym (ma niemal 5 mln obserwujących!) aktor opublikował zdjęcie, na którym swobodnie leży sobie na kamiennym brzegu, zmoczony być może po jakiejś chłodnej kąpieli w upalne lato. Rozpięta koszula ukazuje jego klatkę piersiową.
Fani w komentarzach zostawili życzenia urodzinowe oraz wyrazy uznania dla świetnej formy aktora. Nawet sama żona Kevina, nagrodzona Emmy i Złotym Globem aktorka Kyra Sedgwick, zostawiła żartobliwy komentarz: "Nie za szpetnie!".
Także David Duchovny, który jest niewiele młodszy od Bacona, zdecydował się na pokazanie ciała dojrzałego mężczyzny. W najnowszym filmie, który sam wyreżyserował ma scenę nagości i celowo jest ona komiczna. Więcej przeczytacie o tym tutaj.
Kevin Bacon próbował "zwykłego życia": nie był zachwycony
W jednym z ostatnich wywiadów Kevin Bacon zdradził, że postanowił przeprowadzić nietypowy eksperyment. Wraz z pomocnikami od efektów specjalnych przygotował sobie przebranie, by przez jeden dzień poczuć się jak przeciętny obywatel. "Spotkałem się ze specem od efektów specjalnych i po kilku konsultacjach poprosiłem go, żeby stworzył mi bardzo wiarygodne przebranie" - powiedział Bacon. Jego celem było zrozumienie, jak wygląda życie bez stałej uwagi fanów i paparazzi. Po kilku godzinach w butach "zwykłego śmiertelnika" stwierdził, że to do kitu i że znowu chce być sławny.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wrócił z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
