W niedzielę 7 lutego Agnieszka Holland zakończyła zdjęcia do filmu "Pokot".
Ekranizacja powieści Olgi Tokarczuk "Prowadź swój pług przez kości umarłych" powstawała w trzech etapach - letnim, jesiennym i zimowym. Od początku było wiadomo, że ostatni etap będzie dla ekipy dużym wyzwaniem. - Fizycznie będzie trudniej, ale w głowie jaśniej - mówiła Agnieszka Holland.
- Kręciliśmy nocą, temperatura spadała poniżej -15 °C, było bardzo dużo śniegu - wspomina wcielający się w rolę młodego informatyka Dyzia, Jakub Gierszał.
- Praca nad tą rolą była ogromnym wyzwaniem, na planie miałam zadania kaskaderskie i zdjęcia z dzikimi zwierzętami - komentuje odtwórczyni głównej roli Agnieszka Mandat. Aktorka na prośbę reżyserki zrobiła kurs narciarstwa biegowego, a nawet nauczyła się rzeźbić.
Na ekranie zobaczymy również Wiktora Zborowskiego, Borysa Szyca, Andrzeja Grabowskiego, Tomasza Kota, Katarzynę Herman, Mirosłava Krobota, a także Patrycję Volny.
Polska premiera obrazu "Pokot" zaplanowana jest na 2017 rok.