Anna Anka: Z polskiego sierocińca do Hollywood

Jej historia przypomina baśń o Kopciuszku i mogłaby posłużyć za poparcie tezy, że marzenia się spełniają. Wystarczy tylko bardzo tego chcieć... i wziąć sprawy w swoje ręce.

Dziś Anna Anka jest medialną osobistością, ma na koncie występ w kilku filmach, zajmowała się modelingiem i prowadziła szwedzkie reality-show. A za sprawą swoich poglądów wzbudza także niemałe kontrowersje.

28 kwietnia Anna Anka skończyła 44 lata. Kim jest Polka, której życie potoczyło się tak zadziwiającym torem? I najważniejsze: w jaki sposób do tego doszło? Poznajcie niezwykłą historię.

Przyszła na świat w Polsce, jako Danuta Anna Kołodziejska. Po przedwczesnej* śmierci mamy,* pozbawiona opieki, została oddana do domu dziecka.

Miała jednak niebywałe szczęście. 3-letnią osieroconą dziewczynką zainteresowało się szwedzkie małżeństwo.

Rodzinie Åberg udało się dopełnić niezbędnych formalności i wkrótce mała Anna zamieszkała pod ich opieką w szwedzkim Bjuv.

Jak podają zagraniczne media,* Anna Åberg nie czuła się dobrze w nowej ojczyźnie.* Jednak wcale nie chodziło o tęsknotę za ziemią przodków.

Okazało się, że ambitna dziewczyna od dawna marzyła o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych, gdzie planowała zrobić oszałamiająca karierę.

Już jako 15-latka wyprowadziła się od swoich przybranych rodziców, zrywając wszystkie łączące ich więzi. Kilka lat później dopięła swego i wyjechała do USA.

Wyjeżdżając do Stanów, nie miała ani wielkiego doświadczenia, ani imponującego dorobku zawodowego.

Jej największym osiągnięciem było zdobycie ósmego miejsca w międzynarodowym konkursie Miss Hawaiian Tropic w 1993 roku.

To jednak wystarczyło - rok później Anna Åberg zadebiutowała (choć bardzo niewielką rólką) na dużym ekranie w amerykańskiej komedii "Głupi i głupszy".

Aspirująca gwiazda nie narzekała na brak powodzenia u mężczyzn, choć nie była zbyt stała w uczuciach. Jej małżeństwo zawarte z Louisem Yeagerem rozpadło się zaledwie po miesiącu. Owocem związku jest córka Ellie.

W 2008 roku kobieta ponownie stanęła na ślubnym kobiercu. Tym razem jej wybrankiem został znany muzyk Paul Anka.

Poznali się, gdy Anna pracowała jako jego osobista trenerka. Obecnie para jest już po rozwodzie - rozstali się pięć lat temu - i dzieli się opieką nad synem Ethanem.

Do Szwecji wróciła zachęcona przez media, dla których stała się łakomym kąskiem od momentu ślubu z Paulem Anką.

Anna chętnie opowiedziała przed kamerami o swoim nowym luksusowym życiu. Później, już na swoim blogu, podzieliła się również kontrowersyjnymi poglądami. Jej wyznanie wywołało w Skandynawii niemałe poruszenie.

- Szwedzcy ojcowie są żałośni z tym całym zmienianiem pieluch i równością. Amerykańscy ojcowie nie gotują i nie prasują. Za to ciężko pracują i zapewniają byt swoim rodzinom. W Ameryce mężczyźni są mężczyznami, a kobiety kobietami – cytuje słowa Anki Rzeczpospolita.

- Żal mi Szwedów, bo żenią się z atrakcyjnymi kobietami, które po ślubie szybko stają się nieatrakcyjne. Ubierają się niechlujnie i nie dbają o zaspokojenie potrzeb swoich mężów.

Środowiska feministyczne oburzyły się nie na żarty, ale za to panowie piali z zachwytu.

Jak można się było spodziewać, Anka, która otwarcie twierdziła, że mężczyzna powinien pracować, a kobieta siedzieć w domu i niańczyć dzieci, znalazła się na ustach wszystkich.

Posypały się więc kolejne zaproszenia i propozycje zawodowe, z których celebrytka chętnie skorzystała. Przez kilka lat Anka prowadziła rozmaite telewizyjne reality show, dzieląc szwedzką widownię. Dla jednych stała się niepokorną ulubienicą, dla drugich wrogiem publicznym numer jeden.(sm/gk)