Anna Gornostaj była symbolem seksu. Reżyserzy uwielbiali ją rozbierać

Anna Gornostaj z Markiem Kondratem w filmie "CK Dezerterzy" (1986)
Anna Gornostaj z Markiem Kondratem w filmie "CK Dezerterzy" (1986)
Źródło zdjęć: © kadr z filmu "CK Dezerterzy"

23.02.2023 | aktual.: 24.02.2023 21:11

Anna Gornostaj to jedna z najczęściej rozbieranych aktorek lat 80. Najbardziej zapamiętana jest ze scen u Janusza Majewskiego w "CK Dezerterach" i Marka Koterskiego w "Porno". Dziś jako "kobieta papuśna" obchodzi kolejne urodziny.

Aktorskiego bakcyla Gornostaj złapała już w wieku 12 lat. Zaczęła statystować w tedy w gdańskim Teatrze Wybrzeże. Do szkoły teatralnej dostała się bez problemu, bo, jak wspominała dla "Tele Tygodnia": "Byłam blondyneczką o wielkich błękitnych oczach, a takie są potrzebne, żeby grać role dziewcząt młodych i naiwnych".

1 / 3

Sceny rozbierane to nie problem

Anna Gornostaj w filmie Marka Koterskiego "Porno" (1989)
Anna Gornostaj w filmie Marka Koterskiego "Porno" (1989)© kadr z filmu "Porno"

- Byłam chudziutka, ładniutka, bardzo dużo grałam. Reżyserzy lubili mnie rozbierać zarówno na scenie, jak i na ekranie. Nie oszukujmy się, młoda, piękna kobieta, do tego obnażona, przyciąga widza niczym magnes. W szkole teatralnej uczono nas, że narzędziem aktora jest nie tylko talent czy głos, ale i jego ciało. I tak je trzeba traktować - wspominała aktorka w wywiadzie.

2 / 3

Nowy wygląd, nowe emploi

Anna Gornostaj jako Róża w "Barwach szczęścia"
Anna Gornostaj jako Róża w "Barwach szczęścia"© "Barwy szczęścia", materiały prasowe TVP

- Po raz ostatni rozebrałam się na planie w 2000 r. Zagrałam wtedy scenę miłosną z Januszem Gajosem w "To ja, złodziej" Jacka Bromskiego. Miałam 40 lat. Po czterdziestce rozbierane role się skończyły, zwłaszcza że mocno przytyłam po urodzeniu dzieci. Moją specjalnością stały się kobiety śmieszne, charakterystyczne. Okazało się, że weszłam w niszę, bo aktorki uciekały od tej swojej naturalnej fizyczności. Zaczęłam jak oszalała grać w serialach. Szczególnie lubię postać Róży w "Barwach szczęścia". To kobieta papuśna, jak ja - wyznaje rozbawiona gwiazda.

3 / 3

Emerytura? To nie dla niej

Anna Gornostaj i Olaf Lubaszenko w Teatrze Capitol
Anna Gornostaj i Olaf Lubaszenko w Teatrze Capitol© Instagram, Teatr Capitol

Dziś Anna Gornostaj kończy 63 lata i wcale nie myśli o emeryturze. Po pierwsze, mogłaby liczyć na 1100 . świadczenia. A po drugie, wyznaje zasadę, że "człowiek jest tyle wart, ile warta jest jego praca". Aktorka chce grać, dopóki sił jej starczy i na planach seriali, i na deskach swojego ukochanego Teatru Capitol.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)