Arnold Schwarzenegger i jego dzieci. Czy poszły w ślady w ojca? Jest o nich coraz głośniej
09.09.2016 | aktual.: 30.01.2018 08:33
Przez długie lata uchodzili za idealną rodzinę i razem wychowywali czwórkę dzieci (zdjęcie pochodzi sprzed 10 lat). Dopiero później na jaw wyszły wstydliwe szczegóły z życia Arnolda Schwarzeneggera, jego romanse – między innymi z Brigitte Nielsen – i ukrywany związek z gospodynią domową, z którą miał nieślubnego syna.
Nic dziwnego, że Maria Shriver złożyła w sądzie papiery rozwodowe – ale choć oboje spotykają się z innymi partnerami, rozwodu wciąż jeszcze nie sfinalizowano i wydaje się, że małżonkom wcale się do tego nie spieszy.
Utrzymują też ze sobą kontakt i zapewniają, że mają przyjacielskie relacje, zwłaszcza ze względu na dzieci, którym i tak nieźle się już oberwało od prasy, gdy skandal wyszedł na jaw. Nie wszystkie latorośle słynnego aktorka, kulturysty i polityka poszły w jego ślady, ale nie zmienia to faktu, że o niektórych z nich robi się coraz głośniej. Zobaczcie, co dziś robią dzieci Schwarzeneggera.
Dobre złego początki
Shriver i Schwarzenegger poznali się w 1977 roku, przez wspólnego znajomego, na zawodach sportowych. Wkrótce potem zaczęli się umawiać, choć wierność nie była ponoć najmocniejszą stroną aktora; w tym czasie Schwarzenegger spotykał się na przykład z koleżanką z planu „Czerwonej Sonji”, Brigitte Nielsen.
Schwarzenegger i Shriver pobrali się w 1986 roku, uchodzili za szczęśliwą parę i wychowywali czwórkę dzieci. Ale gdy na jaw wyszły liczne romanse byłego gubernatora, jego małżeństwo stanęło pod znakiem zapytania. Prawdziwym ciosem dla jego żony Marii Shriver była jednak wiadomość o nieślubnym dziecku męża, spłodzonym z ich gosposią.
Katherine Schwarzenegger
Urodzona w 1989 roku, najstarsza córka Arnolda Schwarzeneggera i Marii Shriver, twierdzi, że nie marzy ani o politycznej, ani aktorskiej karierze. Znacznie bardziej pociąga ją za to pisanie.
W 2010 roku wydała książkę „Rock What You've Got: Secrets to Loving Your Inner and Outer Beauty from Someone Who's Been There and Back”. Ten „osobisty dziennik” miał pomóc innym zagubionym młodym kobietom, które również, tak jak jego autorka, miały problemy z akceptacją swojego ciała i pozytywnym myśleniem.
Katherine chyba odnalazła swoje powołanie – niedawno wydała kolejny „poradnik”, „I Just Graduated... Now What? Honest Answers from Those Who Have Been There” i wydaje się, że to nie koniec jej pisarskiej kariery.
Christina Schwarzenegger
Christina od dawna trzyma się na uboczu i rzadko kiedy pojawia się publicznie. W 2013 roku ukończyła Georgetown University i twierdzi, że chciałaby robić karierę dziennikarską.
Na razie jednak media nie poświęcają jej planom zawodowym żadnej uwagi – bardziej skupiają się na podobieństwie Christiny do matki i chętnie fotografują obie panie, gdy tylko nadarzy się okazja.
Jakiś czas temu gazety plotkarskie donosiły również, że córka byłego gubernatora zaczęła się umawiać z Braisonem Cyrusem, bratem Miley Cyrus, ale żadne z nich do tej pory nie potwierdziło tej informacji.
Patrick Schwarzenegger
O nim z pewnością jeszcze zrobi się głośno – przystojny syn Arnolda bowiem chętnie ruszył śladem ojca i stawia pierwsze kroki w branży filmowej.
Zaczynał jako model, występując w kampaniach Ralpha Laurena i Armaniego, wypuścił też własną markę odzieżową.
Na ekranie zadebiutował epizodem w 2006 roku w filmie „Grzanie ławy”, potem pojawił się w „Bez miłości ani słowa” i „Jeszcze większe dzieci”.
Na nadchodzące miesiące zaplanowano aż trzy premiery z jego udziałem: „North”, „Midnight Sun” i „Undying”.
Christopher Schwarzenegger
Christopher, najmłodsze dziecko Schwarzeneggera i Shriver, od dłuższego czasu jest obiektem kpin prasy. Chłopiec ma bowiem problem z nadwagą i tabloidy sugerują, że być może ojciec powinien zaprowadzić go na siłownię i wtajemniczyć w to i owo.
Christopher na razie nic sobie z tych uwag nie robi, trenować nie zamierza i wydaje się dość szczęśliwy ze swoją wagą. Trzyma się też w cieniu i nie wiadomo, czy kiedykolwiek zdecyduje się na podbój Hollywood.
Joseph Baena
Joseph Baena
Nieślubny syn Schwarzeneggera – i też najbardziej do ojca podobny. Joseph odziedziczył po Arnoldzie nie tylko charakterystyczne rysy twarzy, ale i muskularną sylwetkę.
Schwarzenegger twierdzi, że z chłopcem dogaduje się świetnie i mają doskonały kontakt.
- Jest niesamowity i doskonale rozumie sytuację, chociaż nie jest dla niego łatwa. Zresztą nie jest łatwa dla nikogo, ale trudno, zdarzyło się, więc jakoś musimy to rozwiązać – mówił Arnold.
Czy Baena zostanie aktorem? Nie wiadomo, ale ostatnio wraz z kolegą nakręcił krótki film, będący odwzorowaniem, ujęcie po ujęciu, kultowej sceny z „Terminatora 2”. Czyżby była to pierwsza wprawka przed poważnym filmem?