Zagrała w horrorze "Abigail". Jej bliscy byli przerażeni, gdy ją ujrzeli
22.04.2024 | aktual.: 22.04.2024 10:09
Ma niespełna 15 lat i kilka ciekawych ról na koncie. W polskich kinach właśnie pojawił się horror "Abigail", w którym nastolatka zagrała tytułową rolę. Jak można się domyślać, Ashley Weir wygląda w nim zupełnie inaczej niż na co dzień. Nie uszło to oczywiście uwadze jej bliskich, którzy po zobaczeniu dziewczynki na ekranie byli w szoku.
Ashley Weir przyszła na świat we wrześniu 2009 r. w irlandzkim Dublinie. Do tej pory zagrała w kilku produkcjach: horrorze "Nie wychodź z domu" Michaela Tully'ego, serialu "Darklands", główną rolę w filmie familijnym "Matylda: Musical" Matthew Warchusa, za którą otrzymała nagrodę IFTA (Irlandzka Nagroda Filmowa i Telewizyjna) oraz komedii kryminalnej "Wicked Little Letters" Thei Sharrock.
W kwietniu 2024 r. premierę ma kolejny tytuł z gatunku kina grozy, "Abigail" Matta Bettinellego-Olpina i Tylera Gilletta. Przerażająca kreacja dziewczynki wywołała spore zaskoczenie w jej najbliższym środowisku. Obejrzyj galerię, zobacz, jak prezentowała się Weir w pełnej charakteryzacji i sprawdź, co mówi na temat realizacji filmu.
Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku
"Dostawałam wiadomości"
Pomimo że Weir już nie pierwszy raz pojawiła się na dużym ekranie, najnowsza kreacja dziewczynki wzbudziła sporo emocji wśród jej przyjaciół i rodziny. – Byli dość zszokowani, zwłaszcza gdy zobaczyli całą krew. Dostawałam wiadomości o treści: "Nie wiem, czy będę w stanie zobaczyć cię taką samą po obejrzeniu zwiastuna!" – mówiła gwiazdka w rozmowie z magazynem "People".
Przeczytaj też: Stalkowała Harry'ego Stylesa. Usłyszała surowy wyrok
I faktycznie, trailer jest dość przerażający. W filmie Ashley wciela się w nastolatkę, która zostaje porwana dla okupu. Okazuje się, że tak naprawdę to ona, a nie przestępcy, jest największym zagrożeniem. Sytuacja się bowiem odwraca, kiedy grupa zdaje sobie sprawę, że w ciele niewinnego dziecka ukrywa się mający setki lat wampir, spragniony ludzkiej krwi.
ABIGAIL - Zwiastun PL (Official Trailer)
"Sztuczna krew jest trudna do zmycia"
Jak sama przyznaje, Weir miała sporo frajdy przy kręceniu filmu. "Było tak wiele fajnych elementów. Jednym z nich było dla mnie strzelanie krwią z działa. Razem z Melissą [Barrerą] miałyśmy wielką armatę krwi na samym końcu filmu i można było ją nakręcić tylko w jednym ujęciu. Oboje byłyśmy bardzo zdenerwowane, nie chciałyśmy niczego zepsuć, ponieważ sprzątanie tego wszystkiego zajęłoby dużo czasu – tłumaczyła w wywiadzie dla "People". Zwłaszcza że sztuczną krew nie jest łatwo zmyć.
– Pod koniec dnia musieliśmy używać butelek i butelek kremu do golenia, a pod koniec byliśmy tak pokryci krwią, że widać było tylko nasze zęby i oczy. Musieliśmy od razu iść pod prysznic, żeby to wszystko zmyć – zdradziła. Weir przed każdym ujęciem zakładała specjalne nakładki imitujące wampirze kły, które "zajmowały większość jamy ustnej". Jako Irlandka musiała się też przyzwyczaić do amerykańskiego akcentu. Z czasem jednak jej nowy, niecodzienny wygląd stał się dla niej właśnie codziennością.
"W ogóle nie było strasznie"
Młodziutka aktorka miała wreszcie okazję się przekonać, czy kręcenie horrorów jest dla ich twórców straszne. – Zawsze chciałam wiedzieć, czy ludzie, którzy straszą publiczność, naprawdę się boją, kiedy to kręcą. I było zupełnie odwrotnie. To była świetna zabawa każdego dnia. W ogóle nie było strasznie – przyznała w tej samej rozmowie.
Oprócz Weir w obsadzie znaleźli się wspomniana Melissa Barrera (nowa seria "Krzyk"), Dan Stevens ("Piękna i Bestia", "Legion"), William Catlett ("Nowa konstelacja"), Kathryn Newton ("Ant-Man i Osa: Kwantomania", "Wielkie kłamstewka"), Kevin Durand ("Królestwo Planety Małp"), Angus Cloud (to ostatnia rola gwiazdy "Euforii"), Giancarlo Esposito ("Breaking Bad") i Matthew Goode ("Downton Abbey", "Gra tajemnic"). Za scenariusz i reżyserię odpowiadają twórcy związani z nową wersją serii "Krzyk": scenarzysta Guy Busick oraz reżyserzy Matt Bettinelli-Olpin i Tyler Gillett.
Horror "Abigail" można już obejrzeć w kinach.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: