"Avatar: Istota wody". Zmarł w kinie na hicie. "Mogła go zabić ekscytacja"
Do tragicznej sytuacji doszło w Indiach podczas jednego z seansów długo oczekiwanego filmu "Avatar: Istota wody". Mężczyzna zmarł na zawał serca.
Do zdarzenia doszło w dystrykcie Kakinada w południowym stanie Andhra Pradesh. Mężczyzna zidentyfikowany jako Lakshmireddy Srinu w pewnym momencie upadł w kinie. Według doniesień indyjskich mediów, Srinu udał się na seans "Avatara: Istoty wody" ze swoim młodszym bratem. Uznano go za zmarłego po tym, jak trafił do szpitala. Pozostawił po sobie córkę i syna.
Dr Sanjeev Gera stwierdził w rozmowie z "Hindustan Times", że śmierć mężczyzny może być efektem przejścia koronawirusa. - Po COVID-19 w naszych naczyniach krwionośnych trwa ciągłe zapalenie. Z powodu stresu, wzrostu ciśnienia krwi, jak było w tym przypadku, tętnice serca mogły pęknąć, co doprowadziło do zatrzymania akcji serca - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: "Czarny grzyb" w Indiach. Śmiertelna infekcja u pacjentów z COVID-19
Z kolei inny specjalista wyjaśnił, że powody śmierci widza mogą być różne. W grę wchodzi "pękniecie blaszki miażdżycowej w naczyniach wieńcowych lub arytmia z powodu podniecenia" - oznajmił dr Pradeep Kumar D. Czy to oznacza, że druga część "Avatara" Jamesa Camerona była w stanie zabić fana? Niekoniecznie. - Tego rodzaju zgony zdarzają się podczas ekscytujących meczów i sytuacji emocjonalnych. Jest mało prawdopodobne, aby sam film spowodował śmierć - dodał specjalista.
Tak się składa, że nie jest to pierwszy raz, gdy podczas oglądania "Avatara" doszło do śmierci. W 2010 r., czyli rok po premierze pierwszej części, w Tajwanie zmarł mężczyzna wskutek zawału serca. Pechowy widz miał problemy z wysokim ciśnieniem krwi, a "nadmierne podekscytowanie oglądaniem filmu" spotęgowało u niego objawy.
Przypomnijmy, że "Avatar: Istota wody" trafił do kin 13 lat po oryginalnym filmie. Choć zgarnął ponad 430 mln dolarów z całego świata podczas pierwszego weekendu, to już pojawiły się głosy, że dzieło Camerona sprzedaje się poniżej oczekiwań.