Benedict Cumberbatch nie żałuje "Piątej władzy"
Benedict Cumberbatch wypowiedział się na temat finansowego rozczarowania, jakim okazał się film "Piąta władza" z jego udziałem.
Thriller o założycielu WikiLeaks, Julianie Assange, zarobił jedynie 6 milionów dolarów, podczas gdy jego realizacja kosztowała 28 milionów. Przypomnijmy że sam Assange protestował przed premierą "Piątej władzy", przepowiadając klapę.
10.12.2013 14:33
- Moim zdaniem to lepszy film od wielu, które radzą sobie dobrze finansowo - skomentował Cumberbatch. - Dlaczego nie zarobił, nie mam pojęcia. Umiem przyjąć to na klatę, bo robiłem też filmy, które sporo zarobiły, ale pamiętajcie, że nie pracuję dla wyników finansowych. Rozumiem, że studiom filmowym zależy przede wszystkim na tym, aby aktorzy zarabiali, ale "Piąta władza" w żaden sposób nie wpłynęła negatywnie na liczbę ofert jakie cały czas dostaję. Słyszałem wiele pozytywnych opinii na temat swojej kreacji w tym filmie i gdyby poproszono mnie po raz kolejny o udział w tym projekcie, zgodziłbym się. Julian to fascynująca postać.
25 października 2013 roku film "Piąta władza" zagościł w polskich kinach.