Blade gra uwięzionego boksera
Wesley Snipes, gwiazdor filmu Blade, nieźle oberwał podczas kręcenia swojego nowego filmu, ponieważ chciał na własnej skórze przekonać się, jak wygląda walka z mistrzem wagi ciężkiej.
14.08.2002 02:00
Ciosy, które gwiazdor otrzymuje od Vinga Rhamesa w swoim nowym filmie "Undisputed", są autentyczne. Snipes przyznaje, że rola uwięzionego boksera okazała się dla niego bardzo bolesna: Każdy cios, który dostajesz, boli. Musisz to wytrzymywać przez 2-3 minutowe ujęcia.
Przygotowując się do roli Snipes próbował nawet dostosować się do planu treningowego prawdziwych bokserów, ćwicząc przez wiele godzin każdego dnia i rezygnując z seksu. Naprawdę bardzo starałem się powstrzymać. Zrobiłem, co było w mojej mocy - wspomina 40-letni aktor, który pomimo długo gojących się sińców i stłuczeń, jest obecnie w świetnej formie fizycznej, a wszystko to dzięki treningowi i zdrowemu apetytowi.
Czuję się, jakbym miał znowu 20 lat. Wszystko zależy od stanu umysłu, od tego, co jem, jak żyję i co myślę - mówi posiadacz czarnego pasa karate, który z zamiłowaniem uprawia także brazylijską sztukę walki capoeira.