Madonna sprowadziła do domu kilka beczek ulubionego piwa.
04.10.2005 16:48
Amerykańska aktorka i wokalistka zażyczyła sobie, aby browar Timothy'ego Taylora dostarczył jej swojego firmowego trunku, gdyż nie mogła znaleźć go w okolicach własnej posiadłości w Wiltshire.
Zachcianka Madonny została spełniona i beczki z mocnym, gorzkim piwem przewieziono z browaru w Keighley (zachodnie Yorkshire) wprost do jej rezydencji.
Jak podał dziennik "The Sun", artystka zasmakowała w napoju w pubie "Dog And Duck" w londyńskim Soho, gdzie często zagląda ze swoim mężem - Guyem Ritchiem. ZOBACZ NASZĄ GALERIĘ MADONNY