Bruce Willis: Nie jest chamem. Po prostu jest głuchy
02.09.2013 | aktual.: 22.03.2017 16:23
Bruce Willis nie ma ostatnimi czasy dobrej prasy. W ostatnich miesiącach serwisy internetowe często pisały o aktorze, niestety nie zawsze w kontekście jego najnowszych ról.
Bruce Willis nie ma ostatnimi czasy dobrej prasy. W ostatnich miesiącach serwisy internetowe często pisały o aktorze, niestety nie zawsze w kontekście jego najnowszych ról. Sporo miejsca poświęcono jego skandalicznemu zachowaniu w stosunku do dziennikarzy.
Okazuje się, że aktor jest opryskliwy, ponieważ… prawie nic nie słyszy. Tak przynajmniej twierdzi jego córka, 25-letnia aktorka Rumer Willis.
W niedawno udzielonym wywiadzie broniła ojca twierdząc, że jego szeroko komentowanemu i dziwnemu zachowaniu winny jest wypadek sprzed ponad 20 lat…
Przeszedł samego siebie
Od jakiegoś czasu Bruce Willis* ma opinię szorstkiego w obyciu gbura*. Jednak pod koniec lipca tego roku aktor przeszedł samego siebie.
Willis i Mary Louise Parker przyjechali do Londynu, aby promować film "Red 2". Podczas wywiadu radiowego dla stacji Magic 105.4 aktor zaskoczył nie tylko prezentera, ale także swoją koleżankę.
Jamie Edwards, mający nieszczęście przeprowadzać wywiad, starał się przez całą rozmowę nawiązać kontakt z gwiazdorem, ten jednak najwyraźniej nie miał na to ochoty. Aktor stwierdził, że jego praca została skończona, zatem nie powinien się zajmować taką małą i głupią rzeczą, jaką jest promocja.
Zrobił szopkę na antenie
Wstęp do wywiadu był obiecujący, ale później rozmowa stała się nieprzyjemna, a odpowiedzi *Willisa wręcz prostackie*.
Biedny dziennikarz starał się uratować sytuację, a siedząca obok aktorka przysłuchiwała się monologowi gwiazdora z narastającym zdziwieniem.
Na pytanie gospodarza - w jakim miejscu najbardziej podobało mu się kręcenie filmu, aktor bezczelnie odparł: "W Istambule". Mimo że nie nakręcono tam ani jednego ujęcia…
Denerwuje się, bo nie słyszy?
- Myślę, że część winy za jego dziwne zachowanie ponosi jego głuchota. Podczas kręcenia *„Szklanej pułapki”, w wyniku huku spowodowanego wystrzałem z broni, tata stracił częściowo słuch* - zdradziła niedawno córka gwiazdora, która postanowiła bronić honoru ojca.
Wynika więc z tego, że Willis nie słysząc dobrze pytań zaczyna się denerwować i wyżywa się na dziennikarzach, z którymi rozmawia.
Nie może zniszczyć swojej reputacji?
Gdyby mętne zapewnienia Rumer kogoś by nie zadowalały – przecież wypadek miał miejsce w 1988 roku, a Willis zdziwaczał całkiem niedawno – córka gwiazdora ma jeszcze inne wytłumaczenie.
Jej zdaniem Willis zachowuje się szorstko, ponieważ chce byś postrzegany, jako twardy facet, co ma większy sens.
W końcu jeden z najsłynniejszych aktorów kina akcji nie może pozwolić sobie na bycie mięczakiem. Pozostaje jednak pytanie, czy musi to udowadniać w tak kiepskim stylu?
(sm/mn/kk)