Brytyjski tabloid hakował komórki gwiazd

Jeden z największych brytyjskich tytułów założył podsłuch na skrzynki pocztowe kilkuset gwiazd, przechwytując wiadomości tam umieszczone.

Ofiarami tabloidu są także: supermodelka Elle Macpherson, znani piłkarze, politycy, a także ludzie ze świata biznesu, na przykład specjalista od PR Max Clifford.

Dziennikarze gazety z dużą częstotliwością odsłuchiwali skrzynki pocztowe gwiazd z nadzieją na odkrycie jakichś sensacyjnych faktów. Ponadto redaktorzy tabloidu mieli dostęp do danych personalnych, rachunków bankowych i zeznań podatkowych wielu osób o znanych nazwiskach.

Okazuje się, że to nie pierwsza afera z "News of the World" i podsłuchiwaniem w rolach głównych. Dwa lata temu jeden z redaktorów gazety, Clive Goodman, był skazany za przechwytywanie wiadomości ze skrzynki głosowej księcia Williama.

Śledztwo w tej sprawie jest w toku, jednak zostało już zasądzone, że właściciel gazety ma wypłacić poszkodowanym gwiazdom, które zgodziły się na ugodę ponad milion funtów odszkodowania.

Oficjalne stanowisko gazety jest takie, że Goodman miał działać bez wiedzy innych dziennikarzy i wydawców. Jednak śledztwo wykazało, że cała redakcja gazety korzystała z prywatnych i poufnych danych ponad 3000 znanych nazwisk.

Goodman, po odbyciu 4-miesięcznej kary, został zatrudniony przez Davida Camerona, byłego wydawcę "News of the World". Cameron twierdził początkowo, że nic nie wiedział o wyroku Goodmana, a kiedy posiadł tę wiedzę postanowił dać dziennikarzowi drugą szansę.

Żadna z gwiazd publicznie nie wypowiedziała się o sprawie, a wydawcy gazety robią wszystko, żeby wyciszyć w mediach echo oszustwa.

Sprawa jest na tyle skomplikowana i wielowarstwowa, że śledztwo będzie się z pewnością ciągnąć jeszcze wiele miesięcy.

Z aferą powiązany jest także dziennik "The Sun", który jest siostrzanym odpowiednikiem "News of the World".