"Była sobie dziewczyna" z wieloma szansami na BAFTA
Brytyjska Akademia Filmowa i Telewizyjna ogłosiła listę filmów, które mają szanse na nominacje i nagrody tej prestiżowej organizacji. Liderem jest obraz "Była sobie dziewczyna".
08.01.2010 19:03
Obraz w reżyserii Lone Scherfig będzie rozpatrywany aż w 17 kategoriach. Film, do którego scenariusz napisał Nick Hornby, może liczyć na nominacje m.in. w kategoriach najlepszy film, reżyseria, scenariusz, zdjęcia i najlepsza aktorka. Za najnowszym dziełem autorki "Włoskiego dla początkujących", znalazły się takie przeboje jak "Bękarty wojny" Quentina Tarantino (uwzględnione w 15 kategoriach) czy "Avatar" Jamesa Camerona (11 kategorii).
Inspiracji twórcom filmu "Była sobie dziewczyna" dostarczyły pamiętniki Lynn Barber, publikowane na łamach magazynu literackiego "Granta". Bohaterką wspomnień jest 17-latka zamieszkująca spokojne, londyńskie przedmieścia w latach 60. XX wieku. Życie dziewczyny staje na głowie, kiedy poznaje 35-letniego miłośnika samochodów sportowych, który rzuca urok na jej ojca, zabiera ją na ekskluzywne obiady i egzotyczne wycieczki oraz stawia przyszłość na uniwersytecie w Oxfordzie pod znakiem zapytania.
W główną bohaterkę wcieliła się Carey Mulligan. Jej dobrze sytuowanego adoratora zagrał Peter Sarsgaard. W roli ojca dziewczyny wystąpił Alfred Molina a Emma Thompson stworzyła kreację dyrektorki szkoły.
W Polsce film będzie można oglądać od 12 marca.