Cameron Diaz leczy się śmiechem

Cameron Diaz uważa, że najlepszym lekarstwem na smutek po śmierci ojca jest duża dawka dobrego humoru.

Aktorka zorganizowała dla swojej rodziny i przyjaciół prywatny pokaz komedii romantycznej "Co się zdarzyło w Las Vegas", w której występuje u boku Ashtona Kutchera.

Diaz twierdzi, że to dobry sposób na uporanie się z żałobą po nagłej śmierci jej ojca, Emilio.

- Ten weekend spędzam z rodziną, z wiadomych względów - napisała aktorka w krótkim liście do fanów.

- Wspólnie zdecydowaliśmy, że potrzebujemy porządnie się pośmiać, dlatego obejrzymy komedię "Co się zdarzyło w Las Vegas". W końcu takie filmy robi się właśnie po to, aby człowiek mógł zapomnieć choć na chwilę o troskach.

Obraz "Co się zdarzyło w Las Vegas" zawita do polskich kin 9 maja.