Christian Bale klepał biedę
Christian Bale wyznał, że jeszcze pięć lat temu stał na granicy bankructwa.
30.05.2008 16:03
Pomimo występów w filmach "American Psycho" w 2000 roku i "Władcy ognia" w 2002, Bale nie był w stanie utrzymać siebie i swojej żony, Sibi Blazic. Dopiero role w produkcjach "Mechanik" i "Batman - Początek" wyciągnęły aktora z finansowego dołka i uczyniły go jednym z najlepiej zarabiających gwiazdorów Hollywood.
- Nie wierzę, aby po świecie chodził choć jeden aktor, który nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji - twierdzi Bale. - Jeszcze pięć lat temu nie miałem z czego żyć, zabrano mi nawet dom. Ludzie myślą, że każdy aktor zarabia krocie, jednak to założenie często mija się z prawdą.
Od 22 sierpnia polscy widzowie będą mogli podziwiać Christiana Bale'a w kolejnej odsłonie przygód Batmana, "Mroczny rycerz".