Była na samym szczycie
Najlepszy i najowocniejszy okres jej kariery przypadł na lata 60., kiedy włoskie kino przeżywało prawdziwy rozkwit. Claudia Cardinale pojawiła się w słynnym „Lamparcie” Luchino Viscontiego, wybitnym „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” Sergio Leone czy „Osiem i pół” Federico Felliniego.
Role zawdzięczała niespotykanej urodzie i niekwestionowanemu talentowi, choć do końca nie wiadomo, jak potoczyłyby się jej zawodowe losy, gdyby nie małżeństwo z producentem Franco Cristaldim, który w umiejętny sposób pokierował jej karierą.
Para pobrała się w 1966 roku, a Cristaldi zaadoptował jej nieślubnego syna. Małżeństwo przetrwało do 1975 roku i zakończyło się rozwodem.