Czekacie na "Nie czas umierać" z Jamesem Bondem? Wcześniej obejrzycie wszystkie filmy o agencie w HBO GO
Już w grudniu do HBO GO dodane zostaną wszystkie filmy o słynnym agencie 007 Jamesie Bondzie. To bez wątpienia osłodzi czas przed premierą najnowszej produkcji z Danielem Craigiem.
17.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 10:23
Ten rok miał należeć do Jamesa Bonda. W kwietniu do kin miał trafić 25. film z przygodami agenta 007 i przy okazji ostatnia produkcja z Danielem Craigiem w roli głównej. Niestety pandemia koronawirusa sprawiła, że premiera "Nie czas umierać" został przesunięta w czasie. Drugi termin zaplanowano na listopad, ale tuż przed nadejściem tego miesiąca producenci wycofali się ze swojego pomysłu. Jak na razie nową datą premiery filmu jest 2 kwietnia 2021 roku, ale i tego nie można być pewnym.
Jednak dla wszystkich fanów Bonda i kina akcji HBO GO przygotowało prawdziwą gratkę – od 1 grudnia będziemy mogli obejrzeć na serwisie wszystkie poprzednie produkcje z najsłynniejszym szpiegiem kina. Tym samym będzie to świetna okazja, by spojrzeć chociażby na to, jak franczyza ulegała zmianom na przestrzeni kolejnych dekad.
Sześciu aktorów w roli Jamesa Bonda
Przypomnijmy, że pierwszy film z Bondem, czyli "Dr. No", zadebiutował w kinach 1962 roku. To właśnie za jego sprawą niedawno zmarły Sean Connery stał się jednym z najsłynniejszych aktorów XX wieku. Szkocki aktor, który nadał Bondowi nieodparty urok, zagrał jeszcze w pięciu filmach ("Pozdrowienia z Rosji", "Goldfinger", "Operacja Piorun", "Żyje się tylko dwa razy" i "Diamenty są wieczne") oraz produkcji "Nigdy nie mów nigdy", która nie jest oficjalnie uznawana za część serii o agencie 007.
W przerwie między jego przedostatnią i ostatnią rolą Bonda zastąpił go na ekranie aktor George Lazenby, który wystąpił w osobnym sequelu "W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości". Lazenby był najmłodszym Bondem (miał zaledwie 30 lat, kiedy kręcono zdjęcia) i powierzono mu tę rolę tylko raz.
W 1973 roku w roli słynnego agenta 007 po raz pierwszy wystąpił brytyjski aktor Roger Moore, którego zobaczyć możemy w łącznie siedmiu filmach o Bondzie, wśród których na szczególną uwagę zasługuje "Szpieg, który mnie kochał". Produkcje z Moore'em były lżejsze w tonie, aniżeli te z Connerym. Pod koniec lat 80. rolę Bonda przejął dwukrotnie Timothy Dalton w filmach "W obliczu śmierci" i "Licencja na zabijanie".
W 1995 roku w roli Jamesa Bonda zadebiutował Pierce Brosnan w filmie "GoldenEye". Brosnan, który miał elegancję Connery’ego i lekkość Moore’a zagrał w czterech filmach z serii ("Jutro nie umiera nigdy", "Świat to za mało" i "Śmierć nadejdzie jutro"), które kontynuowały przegięty charakter filmów z lat 70.
Obecnie w rolę agenta 007 wciela się Daniel Craig, który po raz pierwszy pojawił się na dużym ekranie jako Bond w 2006 roku w Casino Royale, słusznie uznawanym za najlepszy film z tej serii. Trzy kolejne filmy z cyklu z jego udziałem ("007 Quantum of Solace", "Skyfall" i "Spectre") wyraźnie odróżniają się od wcześniejszych części i stylistyki, do której przyzwyczajeni byli widzowie, pokazując Boda z jego wadami, ale też ludzkim obliczem.
Co ciekawe, dostępna w HBO GO kolekcja filmów obejmować będzie także parodię Bonda "Casino Royale" (1967), luźno opartą na pierwszej powieści Iana Fleminga.