"Cztery noce z Anną" zwyciężyły w Nowym Jorku

- Film Jerzego Skolimowskiego zachwycił nas artyzmem i prostotą, mistrzowską narracją i wyśmienitą kinematografią - powiedziała w uzasadnieniu Izabela Kalinowska, przewodnicząca jury, w którym zasiedli także redaktor naczelny Nowego Dziennika Czesław Karkowski, Zofia Kłopotowska (Kurier Plus), Aneta Radziłowska (Super Express), Agata Galanis oraz Charles Silver, kurator wydziału filmowego MoMA.

- Krzysztof Kieślowski, patron festiwalu, nie stronił od zadawania trudnych pytań o podstawowe dogmaty ludzkości. Często przekraczał ustalone paradygmaty mówienia o życiu, miłości, przemocy i śmierci. Skolimowski w swoim filmie robi to samo - zauważyła Kalinowska.

Nagrodę w kategorii filmu krótkiego jury przyznało Wioli Sowie, autorce animacji "Refreny", za "ciekawe przedstawienie kwestii ponadczasowych" oraz "zaangażowanie widza w kontemplację odwiecznych rytmów kobiecości". W kategorii dokumentu zwyciężył zaś film Jolanty Dylewskiej "PO-LIN. Okruchy pamięci".

Jury uznało, że film Dylewskiej w niezwykły sposób upamiętnienia społeczeństwo żydowskie we wschodniej i południowej Polsce poprzez przeplatanie nagrań z lat 30., rozmów z Polakami-katolikami oraz narrację zawierającą fragmenty pamiętników. Kalinowska podsumowując festiwal nie szczędziła głosów uznania polskiej kinematografii: - Po okresie fascynacji zachodnią popkulturą, filmowcy polscy mówią teraz swoim głosem, skupiając się na problemach społeczeństwa, które znajduje się w okresie przejściowym. I to zarówno twórcy filmów fabularnych, jak i dokumentalnych. Jury było pod wrażeniem spostrzegawczości i szczerości, z jaką krótkie filmy i dokumenty przedstawiają współczesną Polskę - stwierdziła przewodnicząca jury.

Nagrodę widzów, którzy przez cały czas trwania festiwalu głosowali na swojego faworyta, zdobył film Magdaleny Piekorz "Senność". Natomiast jury wyróżniło jeszcze dokument Anny Ferens i Ewy Stankiewicz "Trzech kumpli" za wnikliwe zaangażowanie w socjopolityczną rzeczywistość komunistycznej Polski.

Uroczysta gala ogłoszenia zwycięzców 5. Festiwalu Filmów Polskich odbyła się w niedzielę wieczorem w Museum of Modern Art na Manhattanie, tuż przed ostatnią festiwalową projekcją "Refrenów" oraz "Czterech nocy z Anną". Na tegorocznym festiwalu, który trwał od 5 do 10 maja, wyświetlono ponad 20 filmów fabularnych, dokumentalnych i krótkometrażowych. Widzowie mieli też niepowtarzalną okazję spotkania się z twórcami prezentowanych obrazów, m.in. z Anną Ferens i Ewą Stankiewicz, Piotrem Szczepańskim, Dariuszem Gajewskim, Tomkiem Magierskim oraz Magdaleną Łazarkiewcz.