Darren Aronofsky drży przed Bruce'em Springsteenem

Darren Aronofsky pracował ze śmietanką hollywoodzkich aktorów i zna wiele sław, ale spotkawszy swojego idola, Bruce'a Springsteena, zaniemówił.

Darren Aronofsky drży przed Bruce'em Springsteenem

30.12.2008 01:33

Muzyk nagrał utwór zamykający najnowszy film reżysera, "Zapaśnik".

- Nagle znalazłem się na zapleczu Giants sam na sam z Bruce'em Springsteenem - wspomina Aronofsky. - Zaraz po tym, jak dał czadu przed 80-tysięczną publicznością. Po raz pierwszy w życiu dostałem tremy. Wziął swoją gitarę i skinął na mnie, żebym usiadł. Tak zrobiłem, ale potem nie wiedziałem co powiedzieć, a moja szczęka znajdowała się coraz niżej i niżej. Pomyślałem sobie tylko: "O mój boże, mam tremę przed Bruce'em Springsteenem!".

Obraz "Zapaśnik" z Mickeyem Rourke w roli głównej trafi do w 2009 roku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)