Dominic West dostał gumową pałką
Dominic West szukał wrażeń podczas hiszpańskiego Encierro i znalazł, lecz nie ze strony pędzących byków.
Aktor wybrał się do Pampeluny, aby przeżyć Encierro, czyli przepędzenie byków przez miasto z udziałem uciekającego przed nimi tłumu. Zabawa jest groźna, szczególnie gdy któreś ze zwierząt wpadnie w szał, jednak jedyne obrażenia, jakie poniósł artysta pochodzą od... pałki policjanta.
- To było jedno z najlepszych doświadczeń mojego życia - stwierdził West. - Ten cudowny moment, kiedy odpalają pierwszą rakietę i wypuszczają byki na ulice. Zamysł jest taki, że tłum biegnie przed bykami, ale jak najbliżej nich, tak, żeby nie oberwać rogami. Chciałem zobaczyć białka ich oczu i owszem, udało mi się. Czasem ktoś ginie, z reguły gdy byk wpadnie w szał. A kiedy czekałem na byki, poczułem walnięcie w szyję. Odwróciłem się i zobaczyłem policjanta na koniu z gumową pałką. Czyli w końcu dorwały mnie gliny a nie byki.
Aktorski dorobek Dominica Westa zamyka rola w filmie "Punisher: Strefa wojny" z 2008 roku.